Koronawirus nazywany SARS-CoV-2 wywołuje chorobę COVID19. Patogen atakuje przede wszystkim układ oddechowy. Zakażenie może wywoływać ostre zapalenie płuc bardzo podobne do SARS, czyli ostrej niewydolności oddechowej. Początkowo patogen występował tylko chińskim mieście Wuhan. Niestety wirus szybko rozlał się po Azji, aż w końcu dotarł do Europy, Ameryki oraz Afryki. Na tę chwilę największe ogniska choroby występują w Stanach Zjednoczonych, Brazylii oraz Indiach.
Do najbardziej charakterystycznych objawów choroby należą wysoka gorączka (szacuje się, że pojawia się u około połowy chorych), duszności, bóle mięśni, kaszel oraz ogólne osłabienie. U niewielkiej grupy pacjentów obserwuje się także biegunkę, wymioty oraz zaburzenia węchu i smaku. Osoby, które zaobserwowały u siebie takie objawy powinny jak najszybciej skontaktować się ze szpitalem zakaźnym lub najbliższą stacją sanepidu. Osoby, które nie wiedzą czy powinny zgłosić się do szpitala niezbędne informacje mogą uzyskać dzwoniąc na specjalną infolinię uruchomioną przez Narodowy Fundusz Zdrowia - 800 190 590.
W grupie największego ryzyka znajdują się seniorzy oraz osoby, które zmagają się z jakąś chorobą przewlekłą. One też powinny szczególnie na siebie uważać i przestrzegać wszystkich środków ostrożności.
Mimo że patogen rozprzestrzenia się bardzo szybko można się przed nim bronić. Specjaliści podkreślają że najlepszym środkiem zaradczym jest częste mycie rąk – mydłem, pod ciepłą wodą i przez co najmniej 30 sekund. Warto także stosować żele dezynfekujące (po dokładnym umyciu rąk). Najskuteczniejsze są te środki, które powstały na bazie alkoholu. Należy unikać także kontaktów z osobami chorymi oraz dużych skupisk ludzkich.
Noszenie specjalnych maseczek ochronnych zalecane jest tylko tym osobom, u których podejrzewa się zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2.
Medycyna nie ma leku, który mógłby skutecznie wyleczyć COVID19. Cały czas trwają prace nad szczepionką, która mogłaby powstrzymać rozwój epidemii. Z szacunków Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że pierwsza szczepionka powinna powstać za ok. 18 miesięcy.
