Arechin to lek znany od lat 70-tych. Z doświadczeń chińskich lekarzy wiadomo, że farmaceutyk wspomaga leczenie COVID-19, dlatego podawany jest także polskim pacjentom.
Zobacz także: Raport specjalny o koronawirusie
To nie jest lek na koronawirusa
Jednak Arechin ma znacznie szersze zastosowanie i potrzebują go osoby, które chorują na reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń rumieniowaty układowy, zespół Sjögrena. Lek stosowany jest także w leczeniu malarii. Niestety rosnąca liczba zakażonych koronawirusem spowodowała, że lek trafił głównie do chorych na COVID-19. Pacjenci z innymi schorzeniami, którzy także przyjmują Arechin są w bardzo trudnej sytuacji. Dla farmaceutyku nie ma zamiennika, a przerwanie kuracji oznacza zaostrzenie choroby.
Co gorsza cześć osób uwierzyła, że Arechin to lek na koronawirusa i - mimo że jest na receptę -wykupuje go z aptek i stosuje jako profilaktykę. Tymczasem, jak podkreślają specjaliści farmaceutyk nie leczy zakażenia, tylko sam przebieg choroby. Nie można stosować go profilaktycznie i jego przyjmowanie zawsze powinno odbywać się pod nadzorem lekarza.
Kiedy lek wróci do aptek?
Resort zdrowia wie o problemie i zapewnia, że Arechin niedługo wróci do aptek i będzie wydawany po podaniu numeru PESEL. Dzięki temu lek trafił do tych pacjentów, którzy już go przyjmują i naprawdę go potrzebują.
Producent leku zapewnia, że Arechin trafi do patek najpóźniej w przyszłym tygodniu.
Jak wygląda leczenie chorych na COVID-19? Dowiesz się tego z filmu:
Koronawrus SARS-CoV-2 - co trzeba o nim wiedzieć?
Zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 może wywołać chorobę COVID-19. Schorzenie prowadzi do zapalenia płuc, które w niektórych przypadkach wywołuje niewydolność oddechową. U pacjentów z COVID-19 obserwuje się przede wszystkim wysoką gorączkę, duszności, kaszel, bóle mięśni i stawów oraz ogólne osłabienie. Ale to nie jedyne objawy, które mogą świadczyć o COVID-19. U osób zakażonych mogą się pojawić także wymioty, biegunka oraz zaburzenia smaku i węchu.
Osoby, które mają takie dolegliwości powinny jak najszybciej skontaktować się ze szpitalem zakaźnym lub najbliższą stacją sanepidu.