Na czwartkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że to sytuacja epidemiczna i wydolność służby zdrowia stoją u podstaw decyzji zaostrzającej obostrzenia. - Jesteśmy w sytuacji kryzysowej, w sytuacji ciężkiej i nie możemy sobie już pozwolić na myślenie logiką "co można otworzyć", którą jeszcze myśleliśmy od połowy stycznia i staraliśmy się takie kroki wykonywać – dodał.
- Od najbliższej soboty wprowadzamy nowe zaostrzone zasady bezpieczeństwa. One będą obowiązywały przez najbliższe dwa tygodnie, czyli również w tej perspektywie, którą wyznaczaliśmy sobie, podejmując decyzję o poprzednich obostrzeniach – poinformował Niedzielski.
Lista nowych obostrzeń, które będą obowiązywały od 27 marca do 9 kwietnia:
- zamknięte centra i galerie handlowe (za wyjątkiem m.in. sklepów spożywczych, aptek i drogerii, salonów prasowych, księgarni);
- zamknięte sklepy meblowe i budowlane powyżej dwóch tysięcy metrów kwadratowych;
- placówki handlowe, targ, poczta: 1 osoba na 15 metrów kwadratowych w sklepach do 100 metrów kwadratowych, 1 osoba na 20 metrów kwadratowych w sklepach powyżej 100 metrów kwadratowych;
- obiekty kultu religijnego: max. 1 osoba na 20 metrów kwadratowych przy zachowaniu odległości minimum 1,5 metra oraz obowiązku zakrywania ust i nosa;
- zamknięte salony urody, zakłady kosmetyczne oraz fryzjerskie;
- zamknięte przedszkola i żłobki, opieka wyłącznie dla dzieci rodziców wykonujących zawód medyczny i służb porządkowych (m.in. żołnierzy, funkcjonariuszy policji i straży pożarnej);
- działalność obiektów sportowych ograniczona wyłącznie do sportu zawodowego, zamknięte między innymi korty tenisowe i ścianki wspinaczkowe.
Minister przekazał, że nadal obowiązują restrykcje epidemiczne ogłoszone 17 marca, takie jak:
- nauczanie zdalne w klasach I-III szkół podstawowych;
- zamknięte hotele;
- zamknięte teatry, kina, muzea, galerie sztuki, kasyna;
- zamknięte baseny, sauny, solaria, obiekty sportowe.
Niedzielski powiedział ponadto, że ciągle obowiązuje zakaz zgromadzeń powyżej pięciu osób. - Zaszczepieni przeciw COVID-19 są wyłączeni z tego obostrzenia – przekazał.
"Polska znajduje się dzisiaj w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy"
Premier Mateusz Morawiecki przyznał, że "Polska znajduje się dzisiaj w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy". - Musimy sobie to bardzo otwarcie powiedzieć i przyznać – dodał.
Jak podkreślił, napór trzeciej fali koronawirusa jest bardzo silny. Przypomniał, że w czwartek zarejestrowano najwyższy wzrost zakażeń – ponad 34 tysięcy osób. Dodał, że na tę chwilę mamy zajętych ponad 70 proc. łóżek i ponad 70 proc. łóżek respiratorowych. - Robimy wszystko, żeby te łóżka były dostępne dla naszych obywateli w przypadku konieczności leczenia – zapewnił.
Morawiecki podkreślił jednak, że "zbliżamy się do granic wydolności służby zdrowia". - Jesteśmy o krok od przekroczenia granicy, poza którą nie będziemy mogli we właściwy sposób leczyć pacjentów, leczyć naszych obywateli – przyznał premier.
- Musimy zrobić wszystko, aby uniknąć takiego scenariusza i zrobimy wszystko, żeby uniknąć takiego scenariusza – przekonywał.
Premier: spędźmy święta w gronie najbliższych
Morawiecki wyraził przekonanie, że dzięki szczepieniom w ciągu kilku miesięcy poprawi się sytuacja zdrowotna i gospodarcza.
- Zbliżają się święta Wielkiejnocy. Chcę zaapelować już dzisiaj o to, żebyśmy spędzili je w wąskim gronie, w gronie wyłącznie najbliższej rodziny – powiedział premier. - To trudny apel, bo to święta, które mają nieść nadzieję, radość, i myślę, że już niedługo potem ta nadzieja, ta radość będzie do Polski wracała na skutek programu szczepień – dodał.
Przypomniał, że do Polski ma zostać dostarczonych ponad 7 milionów dawek szczepionek, "a dzięki temu będziemy mogli uzyskiwać coraz to wyższą odporność zbiorową". - Walczymy o zdrowie i życie obywateli, walczymy o miejsca pracy Polaków, o życie codzienne, i także walczymy o to, żeby program szczepień był prowadzony jak najszybciej. I dlatego moje interwencje na forum europejskim zdarzają się bardzo często – powiedział.
- Przypomnijmy sobie jeszcze raz, co opozycja w sytuacji służby zdrowia proponowała – komercjalizację. A czy służba prywatna dzisiaj, wobec której mam najwyższy szacunek oczywiście także, ratuje zdrowie i życie pacjentów COVID-19? Czy słyszymy o tym, że jakieś wielkie szpitale prywatne są otwarte i właśnie zamieniane na (szpitale – red.) dla pacjentów leczonych na COVID-19? Otóż nie, tylko państwo w takich najtrudniejszych chwilach próby musiało rzucić i rzuciło wszystkie swoje siły i środki, wszystkie swoje rezerwy i odwody po to, żeby uratować jak najwięcej Polaków. Po to, żeby ratować zdrowie Polaków, życie Polaków, ale jednocześnie też ratować miejsca pracy, ratować gospodarkę – mówił Morawiecki.
- Mam nadzieję, że w najbliższych paru miesiącach te już naprawdę lepsze czasy rzeczywiście do nas zawitają na skutek sprawnie prowadzonego procesu szczepienia – oświadczył.
Najwyższa dzienna liczba zakażeń
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 34 151 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. To najwyższy dobowy przyrost zakażeń w Polsce od początku pandemii. Resort przekazał też informację o śmierci 520 osób, u których stwierdzono SARS-CoV-2.
W Polsce koronawirusa potwierdzono dotychczas u 2 154 821 osób, z których 50 860 zmarło.
Źródło: TVN24
Zobacz film i dowiedz się więcej o polskiej szczepionce przeciwko COVID-19: