Suplementy nie tylko szkodzą, mogą też leczyć

W aptekach można dostać całą gamę suplementów. Mimo że ogromna ich część nie ma żadnej wartości, to są też takie, których stosowanie może mieć korzystny wpływ na zdrowie.

Dlaczego suplementy są ważne?

Zdrowa i właściwie zbilansowana dieta powinna dostarczyć wszystkich niezbędnych witamin i substancji odżywczych. Niestety obróbka termiczna, a także większa ilość chemii, która trafia do jedzenia sprawiają, że niektórych związków może nam brakować.

Problemem jest np. niedobór selenu. Polskie gleby są bardzo ubogie w ten pierwiastek, dlatego – zdaniem Grzegorza Carowicza, farmaceuty – każdy z nas powinien suplementować selen.

Zdrowa osoba powinna przyjmować ok. 50 mg selenu, w przypadku osób z chorą tarczycą dzienna dawka może wynosić nawet 200 mg - dodaje farmaceuta.

Za niedobry w dużej mierze odpowiada zanieczyszczone powietrze. Obecne w nim aluminium prowadzi do niedoborów mikoroelementów – żelaza, cynku oraz miedzi. Zbyt wysokie stężenie aluminium czy innych metali ciężkich wywołuje objawy podobne do choroby Parkinsona czy Alzheimera.

Rozwiązaniem tego problemu może być właściwa suplementacja. Jednak wielu lekarzy nie wierzy, że ich stosowanie realnie może coś zmienić, a pacjenci, którzy zdecydują się kupić suplement w aptece, często łykają, coś czego wcale nie potrzebują, do tego kiepskiej jakości – mówi Grzegorz Carowicz, farmaceuta.

Kiedy suplementy mogą leczyć?

Bez względu na to, co skłoniło nas do zwrócenia się w stronę suplementów, w pierwszej kolejności należy skonsultować się z lekarzem. Tylko on może stwierdzić, co nam dolega i jakiej terapii potrzebujemy. Czasem zdarza się, że zamiast leków specjalista przepisze suplementy. Jednak przed ich wydaniem powinien zlecić badania.

Tak powinno być choćby w przypadku witaminy D. Mimo że większość z nas ma jej niedobory, to zanim zaczniemy ją łykać warto sprawdzić jej stężenie. Dzięki temu lekarz będzie mógł dobrać właściwą dla nas dawkę, która pomoże, a nie zaszkodzi – mówi Grzegorz Carowicz, farmaceuta.

Suplementy będą doskonałym rozwiązaniem dla pacjentów z kryptopirolurią. To choroba, która dotyczy 10 proc. populacji. Jest to rodzaj zaburzenia metabolicznego. U chorych stwierdza się zaburzony metabolizm hemu. W moczu pojawia się nadmiar piroli, co prowadzi do niedoborów cynku, witaminy B6, E, chromu czy manganu. Niestety schorzenie daje niespecyficzne objawy, które bardzo często łączone są z depresją czy stanami psychotycznymi. Zwykła suplementacja cynkiem, manganem i witaminą B6 całkowicie odwraca ten proces.

Niestety wielu lekarzy podczas diagnozowania pacjenta z objawami, które na pierwszy rzut oka przypominają depresje nie bierze pod uwagę tego, że przyczyną problemu mogą być zaburzenia metaboliczne i nie wykonuje badań w ich kierunku. Przykładem może być mutacja enzymu biotynazy. Która prowadzi do niedoborów witaminy H. Osoby z tą mutacją powinny suplementować biotynę. Jej niedobór może się także pojawić podczas stosowania witaminy B12 – dodaje farmaceuta.

Zdaniem Grzegorza Carowica suplementacja - przede wszystkim kwasu omega 3 - powinna być stosowana u dzieci ze spektrum autyzmu oraz u osób z demencją czy depresją, ponieważ mają korzystny wpływ na układ nerwowy. 

Warto także zaznaczyć, że niedobory niektórych minerałów czy witamin mogą być związane z przyjmowanymi lekami.

Zdarza się, że osoby, które chorują na cukrzycę i przyjmują metforminę mają niedobory witamin z grupy B. Niestety ogromna grupa chorych o tym nie wie i nie wie, że powinna jej suplementować. Podobnie dzieje się w przypadku statyn, które obniżają cholesterol. U części pacjentów leki te powodują uszkodzenie mięśni, aby tego uniknąć chorzy powinni przyjmować koenzym Q10 – mówi specjalista.

Czy warto sięgać po suplementy diety? Dowiesz się tego z filmu:

Dobry, czyli jaki?

Mimo że suplementy są na wyciągnięcie ręki i mogą leczyć niemal wszystkie bolączki, to trzeba podchodzić do nich bardzo ostrożnie. Osoby, które zdecydują się po nie sięgnąć muszą pamiętać o kilku kwestiach. Po pierwsze dobry i wartościowy suplement będzie stosunkowo drogi.

Wynika to z procesu technologicznego. Ma to ogromne znaczenie zwłaszcza w przypadku kwasów omega 3. Środowisko morskie jest bardzo zanieczyszczone, a filtracja biotechnologiczna sprawia, że dostajemy czysty i pełnowartościowy produkt – mówi specjalista.

Po drugie niektóre suplementy mogą wchodzić w reakcję z lekami czy związkami zawartymi np. w papierosach.

Beta karoten to silny przeciwutleniacz, który chroni przed rozwojem raka. Niestety w przypadku palaczy jest odwrotnie i tylko przyspiesza rozwój choroby – mówi farmaceuta.

Po trzecie trzeba się upewnić, czy dany środek zawiera odpowiednią ilość substancji czynnej. Nasze wątpliwości powinien rozwijać farmaceuta lub ulotka dołączona do preparatu.

Po czwarte należy się upewnić, czy produkt posiada odpowiedni certyfikat i czy jego stosowanie jest bezpieczne dla zdrowia.

Po piąte przed zakupem suplementu należy poinformować lekarza czy farmaceutę o swoich schorzeniach oraz przyjmowanych lekach. Dlaczego to takie ważne?

Do suplementacji witaminy D bardzo ostrożnie trzeba podchodzić u osób z kamicą nerkową. W ich przypadku zbyt wysokie stężenie witaminy może przyczynić się do powstawania nowych kamieni. Dlatego suplementy zawsze trzeba przyjmować w porozumieniu z lekarzem lub farmaceutą – mówi Grzegorz Carowicz.