Na czym będą polegały badania?
Badania prowadzone będą na unikalnej grupie mysz laboratoryjnych. Wyjątkowość zwierząt polega na tym, że są one sztucznie wyselekcjonowane pod względem wysokiego i niskiego tempa metabolizmu podstawowego. Mowa tu o szybkości energii z jaką funkcjonuje nasz organizm. Te niezwykłe zwierzęta różnią się również od innych myszy cechami, które mogą mieć także wpływ na tempo rozwoju nowotworów. Chodzi o wielkość komórek budujących ich tkanki, działanie układu immunologicznego oraz szybkość intoksykacji, czyli wchłaniania szkodliwych substancji z otoczenia. Cechy te warunkują to, że są one odpowiednim modelem do testów nad rozwojem raka.
Dotychczasowe badania nad nowotworami bardzo często były prowadzone na wybranych komórkach hodowanych poza ustrojem (metody in vitro), bądź też analizowały pojedyncze geny, które źle funkcjonowały w tych komórkach. Uważamy, że trzeba na tę sprawę spojrzeć ogólniej, czyli z poziomu całego organizmu. Nasze myszy będą stymulowane do rozwoju dwóch typów nowotworów: skóry i wątroby. Będziemy obserwować jak szybko te schorzenia rozwijają się u nich. Dzięki temu jest szansa, że znajdziemy odpowiedzi na pytania czy różnice w tempie z jakim zużywamy energię przekładają się na prawdopodobieństwo powstania i szybkość przyrostu raka skóry i wątroby oraz aktywność których genów związanych z metabolizmem predysponuje nas do rozwoju tych chorób? – tłumaczy dr Sebastian Maciak z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku.
Jeżeli naukowcom uda się wykazać, że tempo metabolizmu i, na przykład, wielkość komórek z jakich zbudowane są organizmy faktycznie wpływa na szybkość rozwoju tych dwóch nowotworów, będzie można stworzyć nowe terapie stymulujące nasze ciało do zmiany tempa z jaką zużywamy energię.
Do badania nieprzypadkowo wybrano nowotwór skóry i wątroby. Po pierwsze są to nowotwory często występujące u ludzi, na dodatek bardzo śmiertelne, a po drugie linie modelowe wykazują największe zróżnicowanie budowy i funkcjonowania komórek w obrębie tych dwóch tkanek.
Czytaj również: Nowe metody leczenia czerniaka. Immunoterapia i terapia celowana szansą dla pacjentów
Na jakim etapie są badania?
Póki co czekamy aż myszy dojrzeją, gdyż muszą mieć 3 miesiące, żeby osiągnęły odpowiedni wiek metaboliczny do badań. Pierwszych wyników możemy spodziewać się już po roku. Eksperymenty te są tak rozplanowane, że w pierwszym zajmiemy się indukcją nowotworu wątroby, a w drugim skóry – tłumaczy doktor Sebastian Maciak
Trzeba zaznaczyć, że uczeni już wcześniej przeprowadzali badania pilotażowe i obecnie dysponują wstępnymi wynikami. Badania te polegały na podaniu myszom komórek ludzkiego nowotworu okrężnicy. Dzięki temu udało się wykazać pierwsze różnice istniejące pomiędzy wybranymi liniami metabolicznymi w kontekście nowotworzenia. Okazało się, że zwierzęta, które należą do linii o szybszym tempie metabolizmu podstawowego częściej adaptowały komórki rakowe i znacznie szybciej rozwijały pełnoobjawowy nowotwór.
W naszych czasach co raz częściej różne osoby próbują podkręcać swoje tempo metabolizmu. Nasze badania mogą pokazać, że jeżeli ktoś należy do grupy ryzyka to powinien działać w odwrotnym kierunku, czyli raczej spowolnienia szybkości zużywania energii przez nasz organizm. Jeżeli uda się potwierdzić nasze założenia, będziemy mogli regulować metabolizm, na przykład zmianą diety. To dawałoby nam proste narzędzie do walki z nowotworami – mówi doktor Sebastian Maciak
Czy badacze z Izraela znaleźli lek na raka? Dowiesz się tego z filmu: