Osoby, które zaczynają przybierać na wadze, aby pozbyć się zbędnych kilogramów w pierwszej kolejności zmieniają dietę, zaczynają się więcej ruszać. Niestety takie działanie nie zawsze dają efekty i waga zamiast spadać, dalej idzie w górę.
Wzrost masy ciała o 7-10 proc. w przeciągu miesiąca to powód do niepokoju. Wizyta u lekarza będzie konieczna także wtedy, gdy tkanka tłuszczowa zaczyna gromadzić się tylko w jednym miejscu, np. na brzucha. Tak naprawdę może być to sygnał, że doszło do powiększenia wątroby. Konsultacji z lekarzem będzie wymagała także sytuacja, kiedy waga szybko spada – mówi dr Michał Matyjaszczyk, lekarz rodzinny.
Jakie choroby mogą prowadzić do nadmiernego tycia?
Jeśli przybieranie na wadze nie jest związanie ze zmianą diety czy celowym działaniem bez wizyty u specjalisty się nie objedzie. Przyczyną problemu, zwłaszcza w przypadku kobiet, są zaburzenia hormonalne.
Ich nieprawidłowe stężenie najczęściej świadczy o zespole policystycznych jajników czy chorobie tarczycy. Przybieranie na wadze może się pojawić także u kobiet w okresie menopauzy – wylicza specjalista.
W przypadku tarczycy tycie najczęściej jest objawem niedoczynności narządu. Obok przybierania na wadze choroba może powodować senność, zaburzenia koncentracji, stany depresyjne, zmęczenie, problemy ze skórą czy gorszą tolerancję wysiłku.
Niedoczynność tarczycy można potwierdzić wykonując badanie krwi z oznaczeniem trzech hormonów – TSH (kontroluje pracę tarczycy i jest wydzielany przez przysadkę mózgową), ft 3 oraz ft 4 (oba wydziela sama tarczyca) – mówi specjalista.
Trzeba jednak pamiętać, że nie u wszystkich pacjentów choroba będzie miała jednakowy przebieg. Zdarza się, że dolegliwości towarzyszące niedoczynności w ogóle nie są kojarzone z tarczycą. Mimo że choroby nie da się wyleczyć, to można nad nią zapanować. Leczenie niedoczynności najczęściej opiera się na podawaniu tyroksyny – hormonu, który reguluje pracę gruczołu i pomaga zgubić zbędne kilogramy.
Tycie, równie często, co chora tarczyca, może wywoływać zespół policystycznych jajników. Choroba nazywa też wielotorbielowatością jajników, to zaburzenie hormonalne, które charakteryzuje się nadmierną produkcją męskich hormonów płciowych oraz nieprawidłowym przebiegiem owulacji, a nawet jej brakiem. Dodatkowo u pacjentek często występują problemy z cerą (trądzik) czy nadmierne owłosienie. W leczeniu zespołu policystycznych jajników stosuje antykoncepcję hormonalną.
Za przybieranie na wadze u kobiet może odpowiadać także menopauza. Mimo że to zupełnie naturalny proces, to zmiany hormonalne, które zachodzą w tym czacie mogą być bardzo dokuczliwe. Spora część kobiet, poza przybieraniem na wadze, uskarża się na wahania nastroju, zmęczenie, uderzenia gorąca czy spadek libido. Paniom w okresie menopauzy poleca się hormonalną terapię zastępczą.
Zobacz także: Menopauza przed 40.? To możliwe! Jak rozpoznać przedwczesną menopauzę?
Mimo że zaburzenia hormonalne to domena kobiet, to mogą pojawić się także u mężczyzn. Zespół Cushinga to schorzenie, które pojawia się u obu płci. Spowodowane jest nieprawidłowym wydzielaniem glikokortykosteroidów. To hormony wytwarzane przez korę nadnerczy. Jednym z najbardziej charakterystycznych objawów zespołu Cushinga jest specyficzne przybieranie na wadze. Tkanka tłuszczowa zaczyna gromadzić się na twarzy, karku oraz brzuchu. Poza przybieraniem na wadze chorzy skarżą się na bóle głowy i kości, spadek odporności oraz libido. U pacjentów rozwija się m.in. nadciśnienie tętnicze.
Przybieranie na wadze może mieć związek także z cukrzycą. Jak zaznacza dr Matyjaszczyk otyłość może być zarówno objawem, jak i czynnikiem, który aktywuje jej rozwój.
Cukrzyca to choroba metaboliczna, którą najczęściej dzieli się na dwa typu. W przypadku cukrzycy typu I trzustka nie wytwarza insuliny – hormonu, który pomaga wyregulować poziom glukozy we krwi. U osób z cukrzycą typu II choć trzustka wytwarza insulinę z jakiegoś powodu na nią nie reaguje. Dlaczego tak się dzieje? Choroba może mieć podłoże genetyczne, do jej rozwoju może doprowadzić także styl życia, czyli niezdrowa dieta, brak ruchu i w konsekwencji otyłość.
Zobacz reportaż z programu Uwaga! TVN: Nie zabrali chorej do szpitala bo była otyła? Kobieta nie żyje
Paradoksalnie tyciu może sprzyjać przyjmowanie niektórych leków stosowanych w leczeniu cukrzycy. Takie działanie wykazuje przede wszystkim sama insuliną, którą cześć chorych musi przyjmować oraz farmaceutyki mające zwiększyć wydzielanie hormonu.
Warto zaznaczyć, że nie dotyczy to tylko leków na cukrzycę. Podobnie mogą działać sterydy. Jednak w ich przypadku zmiana dawki lub samego leku powinny rozwiązać problem – dodaje specjalista.
W niektórych przypadkach nadmierne przybieranie na wadze to konsekwencja mutacji genetycznej.
Osoby z zespołem Pradera-Willego cierpią na wręcz chorobliwe obżarstwo. W domach pacjentów lodówka czy szafki z jedzeniem zamykane są na kłódkę – mówi dr Matyjaszczyk.
Zespół Pradera-Williego to zespół wad wrodzonych, które są spowodowane nieprawidłową budową kodu DNA. O rozwoju choroby decyduje wada genetyczna, zwana delecją chromosomu 15 (całkowitym brakiem lub uszkodzeniem chromosomu). Uszkodzenie w obrębie DNA powoduje liczne wady narządów, a także dysmorfię, czyli nieprawidłową budowę ciała. Najbardziej charakterystycznym objawem choroby jest ciągłe i niepohamowane uczucie głodu (chory nie odczuwa sytości), które prowadzi do otyłości. Niejednokrotnie osoby z zespołem Pradera-Williego są upośledzone umysłowo. Choroba jest nieuleczalna. Pacjenci muszą być pod stałą kontrolą i stosować odpowiednią dietą. Bardzo często wymagają też rehabilitacji.
Jak się pozbyć zbędnych kilogramów?
Na szczęście prawidłowo postawiona diagnoza i wprowadzenie odpowiedniego leczenia pozwala zapanować nad chorobą i odzyskać dawną sylwetkę. Trzeba mieć jednak na uwadze, że samo leczenie choroby podstawowej to za mało.
Leczenie powinno przebiegać dwutorowo i opierać się zarówno na lekach, jak i diecie. Chorób, którym może towarzyszyć otyłość nie da się wyleczyć. Czasem zbyt duża masa ciała, jak w przypadku cukrzycy, może aktywować chorobę, dlatego tak ważne jest trzymanie się zaleceń i stosowanie zdrowej diety – mówi dr Michała Matyjaszczyk.