Brak ruchu to wyższy ryzyko zgonu z powodu nowotworu
Naukowcy z The University of Texas MD Anderson Cancer Center przeanalizowali związek między siedzącym trybem życia, a ryzykiem śmierci z powodu nowotworu. Według badaczy, siedzący tryb życia zwiększa ryzyko zgonu z powodu nowotworu aż o 82 proc.
Kilkuletnie obserwacje
W badaniu naukowców z The University of Texas MD Anderson Cancer Center, które przeprowadzono w latach 2003-2007, udział wzięło 30 000 osób w wieku powyżej 45. roku życia. Celem eksperymentu było sprawdzenie długoterminowego wpływu trybu życia na zdrowie. Wyniki obserwacji dawały jasną diagnozę: dłuższe siedzenie było (niezależnie od pozostałych czynników) powiązane z większym ryzykiem zgonu z powodu nowotworu. Ważną rolę odgrywała też intensywność wysiłku fizycznego.
Mniej siedzieć, więcej się ruszać
To główne zalecenie amerykańskich naukowców. Doszli oni do wniosku, że już 30 minut umiarkowanej aktywności dziennie np. jazda na rowerze zmniejsza ryzyko zgonu z powodu nowotworu aż o 31 proc. Jeśli będzie to lekka aktywność fizyczna, np. spacer - możemy spodziewać się 8% spadku ryzyka zgonu. Główna autorka badań profesor Susan Gilchrist zawsze przekonuje swoich pacjentów, by zrezygnowali z jeżdżenia windą i chodzili schodami.
Nie będzie to poważny wysiłek fizyczny, ale nasze badania udowadniają, że już nawet taka aktywność wiele wnosi i wydłuża życie – zaznacza badaczka.