Wysokoporowate włosy są zwykle sztywne, suche, łamliwe, mają rozdwojone końcówki, tendencję do elektryzowania się, puszenia – odwrotnie niż włosy niskoporowate, których łuski przylegają do rdzenia, dzięki czemu łodygi są odpowiednio nawilżone i natłuszczone. Porowatość swoich włosów można określić dzięki prostemu testowi – zanurzeniu pojedynczego włosa szklance z wodą. Niskoporowaty będzie się utrzymywał na powierzchni, wysokoporowaty – w ciągu kilku minut wchłonie wodę i opadnie na dno.
Dlaczego włosy są wysokoporowate?
Wysokoporowate włosy są najczęściej zniszczone – nadwyrężone zabiegami fryzjerskimi, przesuszone urządzeniami do codziennej stylizacji. Winę za zły stan włosów może ponosić nieodpowiedni dobór kosmetyków lub niedostateczne spłukiwanie ich po aplikacji. Obok nieumiejętnych lub zbyt częstych zabiegów stylizacyjnych fryzurze nie służą takie błędy, jak np. częste przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach, spanie z mokrymi włosami czy zbyt ciasne wiązanie ich gumką. Przyczyną wysokiej porowatości włosów mogą także być choroby skóry głowy lub dolegliwości ogólnoustrojowe (np. niedobory witamin). Skłonność do przesuszania się włosów bywa też uwarunkowana genetycznie. Dotyczy to przede wszystkim włosów kręconych lub kędzierzawych. Ich struktura sprawia, że rozprowadzanie sebum wzdłuż łodyg jest utrudnione. W konsekwencji włosy pozbawione są bariery ochronnej, która zapobiega utracie naturalnej wilgoci.
Zobacz film i dowiedz się jak dbać o włosy
Zasady pielęgnacji włosów wysokoporowatych
Właściwa pielęgnacja włosów wysokoporowatych nie odwróci powstałych w nich zmian. Szereg odpowiednich zabiegów może jednak nie tylko przywrócić fryzurze ładny, zdrowy wygląd, ale i zapobiec uszkodzeniom włosów, które nieustannie powstają w naturalnym cyklu wymiany.
Jak dbać o włosy wysokoporowate? Przede wszystkim należy eliminować czynniki, które je niszczą, a w tym celu:
- zrezygnować z inwazyjnych zabiegów fryzjerskich (rozjaśniania, trwałej ondulacji), zwłaszcza po okazyjnie niskiej cenie czy w salonach o niepewnej jakości usług,
- w miarę możliwości nie korzystać z suszarki, lokówki, prostownicy, czyli urządzeń, których działanie wiąże się z ekspozycją włosów na wysoką temperaturę,
- unikać zbyt częstego mycia włosów (kontakt z wodą także powoduje ich przesuszanie),
- stosować szampony o możliwie najprostszym składzie, bez sztucznych konserwantów (parabenów), detergentów (SLS), alkoholu,
- myć szamponem tylko skórę głowy i włosy u nasady, na resztę długości nakładając wyłącznie odżywkę,
- starannie spłukiwać kosmetyki, które tego wymagają (tzw. „do spłukiwania”),
- używać do mycia włosów letniej wody – nieco cieplejszej do dokładnego spłukania kosmetyków, a chłodniejszej – na koniec mycia, ponieważ spowoduje to domknięcie łusek (w tym celu do ostatniego płukania warto dodać odrobinę octu spożywczego, np. jabłkowego),
- myć i czesać włosy delikatnie – nie szarpiąc, nie pocierając, nie rozczesując ich na siłę,
- regularnie (nie rzadziej niż co 2–3 miesiące) podcinać zniszczone końcówki,
- zapobiegać niedoborom pokarmowym – stosować dietę z odpowiednią podażą białka, witamin (zwłaszcza A, E i B5), minerałów (głównie cynku, miedzi i krzemu).
Kosmetyki do włosów wysokoporowatych
Włosy wysokoporowate wymagają pielęgnacji kosmetykami o zawartości humektantów – substancji, które mają zdolność absorbowania i wiązania cząsteczek wody oraz utrzymywania wilgoci tam, gdzie zostaną zastosowane. Są to m.in. miód, gliceryna, aloes, kwas hialuronowy, mocznik. Drugą grupą substancji, które pozwalają zmiękczyć i wygładzić włosy wysokoporowate, są emolienty. Tworzą one warstwę ograniczającą odparowywanie wody. Należą do nich np. oleje roślinne, wosk, parafina. Włosom porowatym służą także proteiny (kolagen, keratyna, proteiny jedwabiu, mleka, jajek) – których cząsteczki uzupełniają ubytki w strukturze łodyg.
Co zrobić, aby poprawić porost włosów? Odpowiedź znajdziesz w filmie
Wyżej wymienione substancje najlepiej jest stosować w postaci masek, które aplikuje się 1–2 razy w tygodniu i pozostawia na włosach przez co najmniej 30 minut (korzystnie jest zostawić je na cała noc). Do tego celu należy wybierać dobrej jakości kosmetyki lub samodzielnie przygotowywać mieszanki naturalnych składników. Można także wzbogacać nimi np. stosowaną do codziennego mycia odżywkę. Należy przy tym pamiętać o zachowaniu umiaru. Nadmiar protein wysusza włosy, powodując ich łamliwość, zaś humektanty i emolienty mogą je przesadnie obciążyć, co sprawi, że zaczną się przetłuszczać.
Oleje do włosów wysokoporowatych
Włosom wysokoporowatym doskonale służy olejowanie, czyli aplikowanie czystego oleju roślinnego. Oleje zawierają kwasy tłuszczowe (oddziałują nawilżająco i odżywczo) i witaminę E (o działaniu antyoksydacyjnym i przeciwzapalnym). Olejowanie przywraca włosom miękkość, elastyczność, chroni je przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.
Oleje na włosy wysokoporowate powinny zawierać duże cząsteczki – małe łatwo wnikają w strukturę włosów, nadmiernie je obciążając i powodując ich puszenie się. Wielkocząsteczkowe oleje to te z przewagą wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (omega-3, omega-6). Należą do nich np. oleje: lniany, arganowy, macadamia, słonecznikowy, winogronowy, amarantusowy. Nasycony olej kokosowy lub masło shea są bardziej odpowiednie dla włosów niskoporowatych.
Za najskuteczniejsze uznaje się nałożenie niewielkiej ilości oleju bezpośrednio na lekko wilgotne włosy i pozostawienie go na co najmniej pół godziny. Oleje aplikuje się na całą długość pojedynczych pasm, zwykle z pominięciem ich nasady. Natłuszczone włosy warto okryć ręcznikiem lub foliowym czepkiem i podgrzać suszarką. Olej usuwa się, myjąc włosy delikatnym szamponem.
Czy olejowanie włosów to dobry pomysł? Dowiesz się tego z filmu