Osoby prowadzące zdrowy tryb życia, a więc m.in. odżywiające się we właściwy sposób, muszą zdawać sobie sprawę, że nie zawsze zdrowa dieta danej osoby będzie właściwa dla innego człowieka. Jest to związane z obecnością w pokarmach różnych związków, które na niektórych nie będą wywierały żadnego wpływu, a u innych, np. z predyspozycją do niedoczynności tarczycy, mogą przyspieszyć rozwój choroby. Tarczyca to przykład narządu, którego praca ma wpływ na metabolizm człowieka, ale działa to także w drugą stronę – dieta człowieka ma ogromny wpływ na jej funkcjonowanie. Tym samym pojawia się również pojęcie tzw. goitrogenów, czyli związków występujących w produktach powszechnie uznanych jako zdrowe, jednak określanych jako wolotwórcze. Oznacza to, że osoby, które cierpią z powodu chorób tarczycy bądź mają znaczne predyspozycje rodzinne do wystąpienia schorzeń tego narządu, powinny zwrócić baczną uwagę na składniki swojej diety.
Co to są goitrogeny?
Goitrogeny to substancje określane jako wolotwórcze, ponieważ mogą przyczynić się do powstania wola tarczycowego. Inaczej określane są jako związki antyodżywcze. Ich negatywny wpływ na funkcje tarczycy spowodowany jest tym, że hamują wchłanianie jodu z przewodu pokarmowego, a tym samym zaburzają homeostazę, czyli równowagę tarczycy. Do goitrogenów zalicza się:
- tioglikozydy,
- glikozydy cyjanogenne,
- hemaglutyniny,
- polifenole.
Najistotniejsze pod kątem dietetycznym i tym samym klinicznym są tioglikozydy. Występują m.in. w roślinach z rodziny kapustowatych, do których należą:
- kalafior,
- brokuł,
- szpinak,
- jarmuż,
- kapusta,
- brukselka,
- rzepa.
Do goitrogenów zalicza się również soję, choć ona hamuje nie tyle wchłanianie jodu z przewodu pokarmowego, co aktywność białka, jakim jest peroksydaza tarczycowa, konieczna do syntezy hormonów tarczycy.
Należy pamiętać, że aby substancje wolotwórcze trafiły do organizmu człowieka, muszą być spożyte bezpośrednio z produktu w nie bogatego. Jeśli spożywane są przez zwierzęta, które dalej trafiają do diety człowieka, nie mają one wpływu na jego organizm.
Goitrogeny a tarczyca
Goitrogeny wpływają negatywnie na funkcje tarczycy. Ze względu na ograniczanie wchłaniania jodu z przewodu pokarmowego, przyswajanie tego pierwiastka przez tarczycę, a dalej inaktywację peroksydazy tarczycowej skutkują zaburzeniami syntezy hormonów tarczycy i jej niedoczynnością. Kiedy tarczyca nie jest w stanie syntetyzować hormonów w odpowiedniej ilości, hormon tyreotropowy przysadki mózgowej (TSH) zaczyna być produkowany w nadmiarze, co z kolei prowadzi do stopniowego powiększania się tarczycy. Im mniej jodu dostarczane jest do pożywienia, a osoba przyjmuje więcej produktów wolotwórczych, tym większe jest prawdopodobieństwo, że dojdzie do zaburzeń funkcji tarczycy.
Objawy niedoczynności tarczycy to m.in.:
- uczucie zmęczenia,
- nietolerancja zimna,
- przyrost masy ciała przy jednoczesnym spadku apetytu,
- suchość skóry,
- trądzik,
- nadmierne wypadanie włosów.
Należy jednak pamiętać, że u zdrowych osób bez zaburzeń funkcji tarczycy spożycie warzyw kapustowatych nie wpływa niekorzystnie na ich zdrowie. Umiarkowane jedzenie produktów zawierających goitrogeny przy właściwej podaży jodu nie powoduje problemów z tarczycą. Ich negatywne skutki dostrzega się przy niedoborach jodu w diecie, a nadmiernym spożyciu produktów w bogatych w goitrogeny. Podobnie jest z soją. Jej nadmierne spożycie może dopiero wpłynąć na wystąpienie efektów ubocznych. Inaczej rzecz wygląda w sytuacji osób z tendencją do chorób tarczycy czy zdiagnozowaną niedoczynnością tarczycy na tle autoimmunologicznym (Hashimoto). Te osoby źle tolerują wyżej wymienione produkty, więc jeśli mogą pojawiać się w ich diecie, to tylko w minimalnych ilościach od czasu do czasu.
Jak zredukować ilość goitrogenów w diecie?
Eliminacja produktów zawierających goitrogeny dla niektórych osób nie jest dużym problemem. Są jednak osoby przepadające za roślinami z grupy kapustowatych, dodatkowo również chcące spożywać inne produkty zawierające goitrogeny, jak np. orzechy ziemne. Celem zmniejszenia ilości goitrogenów w niektórych produktach zaleca się gotowanie, mrożenie lub namaczanie niektórych warzyw. Okazuje się, że gotowanie zmniejsza udział tiocyjanów nawet o 30%, mrożenie wpływa na spadek aktywności tioglikozydów, a moczenie, np. orzechów, neutralizuje większość zawartych w nich goitrogenów. Niezaprzeczalnie jednak gotowanie czy mrożenie negatywnie wpływają na zawarte w tych produktach witaminy.
Zobaczcie, jak wygląda tarczyca zdrowa, a jak ta z Hashimoto: