Określenie gęsia skórka jest powszechnie używane i nawiązuje do wyglądu skóry oskubanego ptaka. Spotykane jest w wielu językach – oprócz polskiego także w angielskim, rosyjskim, czeskim i niemieckim. Jednak w niektórych państwach to nie gęś, a kurczak bądź kaczka służą do tego określenia – po chińsku jest to „kurczęca skórka”, po hiszpańsku „kurza skórka”, a w Izraelu mawia się „kacza skórka”.
Gęsia skórka (ciarki, dreszcze) – czym właściwie jest?
Ciarki i dreszcze to uczucie, które błędnie potocznie nazywane jest gęsią skórką. W przeciwieństwie do nich nie jest to drżenie mięśni, a regularne i charakterystyczne wybrzuszenia skóry. Powstają w wyniku skurczu mięśnia przywłośnego, co skutkuje podniesieniem mieszka włosowego i wyprostowaniem włosa. Gęsią skórkę najczęściej wywołują silne emocje takie jak strach. Bodziec powoduje reakcję, podczas której wydziela się adrenalina. Inną przyczyną, która wywołuje dreszcze, jest obniżenie się temperatury. Jest to pozostałość po dawnych czasach, gdy podniesione, długie włosy na ciele umożliwiały dodatkową ochronę cieplną podczas niskich temperatur. Obecnie funkcja ta, ze względu na brak lub zmniejszenie się owłosienia, jest nieprzydatna. Dwa powyższe bodźce najczęściej wywołują gęsią skórkę, jednak do jej powstania mogą przyczynić się także inne czynniki, takie jak zapach, dźwięk bądź wspomnienia.
Gęsia skórka na nogach, ramionach i szyi – gdzie na ciele pojawiają się dreszcze?
Gęsia skórka może pojawiać się na całym ciele. Może występować na ramionach, szyi bądź na nogach. Towarzyszą jej często dreszcze. Warto jednak podkreślić, że gęsia skórka może pokazać się wszędzie, gdzie znajdują się mieszki włosowe. Kiedyś, gdy człowiek nie potrafił się jeszcze posługiwać ogniem, bujne owłosienie pełniło funkcję izolującą ciepło. Gdy wiatr wpadał pomiędzy włosy, został w nich zatrzymywany i ogrzewany. Ponadto dzięki owłosieniu osobnik mógł wyglądać na większego i groźniejszego. Miało to istotne znaczenie w zamierzchłych czasach. Gdy jednak człowiek nauczył się rozpalać ogień, a w procesie ewolucji stracił włosy, to ta pilomotoryczna reakcja przestała spełniać swoje funkcje.
Czy gęsia skórka to objaw choroby?
Jeśli gęsia skórka pojawia się np. w wyniku strachu lub obniżenia temperatury, nie ma w tym nic dziwnego. Reakcja ta jest błaha, dlatego też, gdy pozostaje na skórze długo, nierzadko jest bagatelizowana. Warto jednak podkreślić, że gęsia skórka może być także objawem choroby. Najczęściej świadczy o schorzeniu skóry, tzw. rogowaceniu mieszkowym. Jej symptomem jest występowanie gęsiej skórki na stałe. Ten stan chorobowy jest wynikiem zatkania ujścia mieszków włosowych skóry, co skutkuje tworzeniem się krostek wyglądających jak gęsia skórka. Aby pozbyć się tych objawów, należy skonsultować się ze specjalistą. W takich sytuacjach dermatolog zastosuje prawdopodobnie leczenie zachowawcze.
Szorstka skóra u dziecka – co oznacza gęsia skórka u najmłodszych?
Szorstka skóra u dziecka (na nogach i w innych miejscach) także może wskazywać na rogowacenie mieszkowe skóry (tzw. keratosis pilaris). Czopy rogowe, które wyglądają jak gęsia skórka, są łagodne, ale uciążliwe – nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych. Mogą występować na twarzy, pośladkach i przedramionach. Oprócz nieprawidłowego rogowacenia naskórka może pojawić się zaczerwienienie, a nawet uciążliwe swędzenie i pieczenie. Ten stan chorobowy u dzieci i dorosłych wynika z nieodpowiedniego natłuszczenia, przez co naskórek nie złuszcza się, a zalega na skórze. Schorzenie nie stanowi zagrożenia życia. Jeśli powoduje dyskomfort, powinno zostać skonsultowane ze specjalistą, jednak warto podkreślić, że może również ustąpić samoczynnie.
Rogowacenie mieszkowe skóry – leczenie
Aby uporać się z chorobą, która wyglądem przypomina gęsią skórkę, warto uzupełnić niedobory witaminy A i C. Poprawę stanu skóry przyniosą produkty, takie jak: szpinak, śliwki, cytryna, truskawki i papryka. Warto nie tylko zmienić dietę, ale także korzystać z peelingów, które będą skutecznie usuwać martwy naskórek. Lepiej jednak nie wybierać tych gruboziarnistych, które mogą spowodować pogorszenie stanu skóry i powstawanie blizn. Podczas terapii leczniczej należy również korzystać z kosmetyków, które mają działanie przeciwzapalne i nawilżające. Wybierając je, należy zwrócić uwagę, aby w składzie zawierały m.in.: alantoinę, kwas salicylowy 2%, panthenol, mocznik 20% oraz masło shea. Dermokosmetyki z takimi składnikami będą skutecznie nawilżały i zmiękczały skórę oraz ułatwiały złuszczenie zrogowaceń. Ponadto szybsze będzie gojenie się ran i łagodzenie stanów zapalnych.