Zgrzytanie zębami, czyli bruksizm może pojawić się z bardzo wielu powodów. U niewielkiej grupy pacjentów ma związek z wadami zgryzu. Znacznie częściej schorzenie łączone jest jednak z silnym stres. Co się dzieje z zębami osoby, która nimi zgrzyta i do czego może doprowadzić nieleczony bruksizm?
W ocenie specjalistów zgrzytanie zębami dotyczy przede wszystkim osób, które mają problemy osobiste lub zawodowe i żyją w dużym stresie. Znacznie rzadziej choroba związana jest z wadami zgryzu.
Czasem zdarza się, że bruksizm to konsekwencja wady postawy. Dlaczego tak się dzieje? Szczęka oraz kości żuchwy są ściśle powiązane z układem kostnym. Nawet drobna nieprawidłowość w ułożeniu kręgosłupa może mieć wpływ na to, jak gryziemy czy układamy zęby.
Co się dzieje, kiedy zgrzytamy zębami? Bruksizm prowadzi do stopniowego ścierania się zębów. Zdarza się, że niektórzy pacjenci „zdzierają” je aż do samych dziąseł. Takie uszkodzenie może się przełożyć na zmianę kształtu twarzy. Zmniejsza się wysokość dolnego odcinka twarzy, broda i nos znacząco wysuwają się wtedy do przodu. Ale to nie koniec problemów.
U osób, które zgrzytają zębami dochodzi do przemieszczenia się krążków stawowych. Kości żuchwy i czaszki zaczynają się o siebie ocierać i ścierać, co może powodować silny i trudny do zniesienia ból. Co gorsza, bardzo często promieniuje on do ucha lub do skroni. Dlatego bruksizm często bywa mylony z migreną czy zapaleniem ucha.
Jak rozpoznać, że coś się dzieje? Pierwszym sygnałem jest tzw. trzaskanie w stawie żuchwowo-skroniowym. Wtedy krążek jedynie wyskakuje i po chwili znowu wraca na swoje miejsce.
Wzajemne ścieranie się zębów to niejedyny problem chorych na bruksizm. Pacjenci, którzy zgrzytają zębami bardzo mocno je zaciskają. W konsekwencji te – z czasem – zaczynają się kruszyć czy łamać. Jaka siła działa na zęby w czasie takiego ucisku i ile ludzkie zęby mogą wytrzymać?