Większość spraw, które na co dzień zaprzątają umysł, nie jest dobra czy zła sama w sobie. To ludzie nadają wartość zdarzeniom, stanom rzeczy. Bardzo często dwie osoby mają rozbieżne odczucia wobec tej samej sytuacji. Różnice te są wynikiem odmiennych sposobów interpretowania rzeczywistości. Osoby lękowe, niepewne siebie czy przesadnie ambitne mają skłonność do negatywnego myślenia, co utrudnia im funkcjonowanie w wielu sferach życia.
Czarne myśli a realne troski
Negatywne myśli pojawiają się u wszystkich ludzi. Bywają wynikiem rzeczywistych problemów – np. utraty pracy czy choroby bliskiej osoby – albo kryzysu, jaki nastąpić może na skutek przemęczenia czy serii niepowodzeń. Takie spadki nastroju i optymizmu są nieuniknione. Wiele osób jednak zadręcza się czarnymi myślami na co dzień, zwykle „na zapas”, niezależnie od życiowego powodzenia.
Aby zwalczyć negatywne myślenie, należy ustalić jego przyczyny. Gdy powodem nie są realne problemy, które – w miarę możliwości – należy rozwiązać, to zwykle wynika ono z:
- wrodzonych cech temperamentu,
- destruktywnych schematów poznawczych,
- kłopotów ze zdrowiem.
Jakie są pierwsze objawy depresji? Odpowiedź znajdziesz w naszym filmie:
Skąd biorą się czarne myśli?
Nawracających czarnych myśli nie należy bagatelizować, ponieważ mogą być symptomem zaburzeń afektywnych (np. depresji), chorób psychicznych (np. schizofrenii) lub dolegliwości somatycznych (np. niedoczynności tarczycy). W takich przypadkach niezbędne jest leczenie farmakologiczne. Osoba, którą dręczy negatywne myślenie, powinna poszukać pomocy u specjalisty. Jeśli konsultacja lekarska wykluczy organiczne podłoże problemu, to należy uznać, że czarne myśli są złym nawykiem, który można zmienić tak, jak każde inne przyzwyczajenie.
Psychologowie są zdania, że niektórzy ludzie rodzą się ze skłonnością do pesymizmu. Ta cecha właściwa jest melancholikom – nad wyraz wrażliwym i refleksyjnym, stawiającym sobie poprzeczkę wyżej niż inni ludzie, przez co trudniej im osiągnąć zadowolenie z życia. Oczywiście temperament jest tylko składową osobowości, więc żaden melancholik nie jest skazany na czarnowidztwo. Istotniejszy wpływ na styl interpretacji rzeczywistości mają doświadczenia z dzieciństwa. Schematy poznawcze to wyuczone sposoby oceny faktów. Powstają pod wpływem komunikatów otrzymywanych od rodziców, nauczycieli, rówieśników. Człowiek, który spotykał się z miłością, akceptacją i zdołał zbudować silne poczucie własnej wartości, w dorosłym życiu jest mniej skłonny do negatywnego myślenia niż osoba neurotyczna, z zaniżoną samooceną.
Dlaczego warto powstrzymać negatywne myśli?
Pewna doza czarnowidztwa bywa przydatna. Rozważenie negatywnego scenariusza pozwala przewidzieć możliwe zagrożenia i zawczasu im zapobiec, a także przygotować się psychicznie na pesymistyczne warianty wydarzeń. Nie należy jednak przekraczać granicy pomiędzy takim konstruktywnym myśleniem a bezcelowym zamartwianiem się na zapas. Czarne myśli budują napięcie, napędzają spiralę lęku, prowadząc do tzw. samospełniającej się przepowiedni – złe scenariusze realizują się właśnie dlatego, że danej osobie zabrakło optymizmu i pewności siebie. Negatywne myślenie obniża potencjał jednostki, odbiera jej radość życia, utrudnia relacje społeczne, a nawet prowadzi do problemów zdrowotnych, np. zaburzeń snu, odżywiania się, chorób sercowo-naczyniowych.
Strategie radzenia sobie z czarnymi myślami
Wyuczone, negatywne schematy myślenia o rzeczywistości można zmienić z pomocą wielu metod, do których należą:
-
rozładowywanie napięcia – odbieranie czarnym myślom przestrzeni, gdy tylko się pojawią, poprzez zajmowanie uwagi ciekawą lekturą, aktywnością fizyczną czy rozmową z przyjacielem,
-
trening uważności – całkowite skupienie uwagi na tym, czego się aktualnie doświadcza, bez oceniania, wspominania czy wybiegania myślą w przyszłość, czyli akceptacja czarnych myśli jako stanu, który za chwilę przeminie,
-
racjonalizowanie emocji – „przyłapywanie się” na nawykowych, negatywnych myślach, oddzielanie rzeczywistych problemów od wyolbrzymionych i dystansowanie się do tych drugich,
-
odczytywanie znaczeń – analizowanie przyczyn negatywnego myślenia, co pozwala na odkrycie niezaspokojonych potrzeb i np. zmianę pracy na bardziej satysfakcjonującą,
-
zmiana perspektywy – docenianie pomyślnych wydarzeń (np. poprzez codzienne tworzenie ich listy), poszukiwanie pozytywnych elementów w niepowodzeniach, wyciąganie z porażek konstruktywnych wniosków,
- pozytywne myślenie – praktykowanie nowych, budujących schematów myślenia poprzez otaczanie się pogodnymi ludźmi, angażowanie się w niosące dobrą energię działania, świadome transponowanie czarnych myśli na pozytywne (np. „mam pecha” na „tym razem się nie udało, ale w innych sprawach los mi sprzyja”).
Pozytywne myśli – tak samo jak czarnowidztwo – są samospełniającą się przepowiednią. Ich praktyka początkowo bywa trudna (warto wówczas skorzystać z pomocy psychoterapeuty), z czasem jednak stają się nawykiem i zastępują negatywne schematy poznawcze.