Żółcień pomarańczowa, znana też w Europie jako barwnik E110, stosowana jest głównie w przemyśle spożywczym. Jej celem jest poprawa atrakcyjności wizualnej sprzedawanych produktów. W dzisiejszych czasach artykuły żywnościowe przyciągają uwagę potencjalnych klientów nie tylko dobrym smakiem, ale również ładnym wyglądem. Okazuje się, że żółcień pomarańczowa nie jest do końca bezpieczna – może powodować reakcje alergiczne, dlatego też powinny się jej wystrzegać zwłaszcza dzieci.
Syntetyczne barwniki w żywności są szkodliwe dla zdrowia. Zobaczcie na filmie:
Czym jest żółcień pomarańczowa?
Żółcień pomarańczowa FCF (inne określenia: CI 15985; żółcień FD&C6) jest organicznym związkiem chemicznym, oznaczanym wzorem sumarycznym C16H10Na2O7S2N2. W języku angielskim jej nazwa to Sunset Yellow FCF lub Orange Yellow S.
Żółcień pomarańczowa jest syntetycznym barwnikiem azowym, który występuje pod postacią żółtopomarańczowego proszku. Wyróżnia się tym, że dobrze rozpuszcza się w wodzie.
Syntetyczna substancja znajduje się na liście chemicznych dodatków do żywności oznaczonych numerem E. Należy do grupy E100–199, pod którą ukrywają się barwniki spożywcze. Sama żółcień pomarańczowa została zakwalifikowana jako barwnik E110 i dopuszczona jest do użytku na terenie Unii Europejskiej.
Polecamy: Lista szkodliwych dodatków do żywności. Co oznaczają skróty E?
W jakich produktach spożywczych znajduje się barwnik E110?
Żółcień pomarańczowa jest najczęściej wykorzystywana w przemyśle spożywczym. Barwnik E110 można znaleźć w takich produktach, jak:
- aromatyzowane napoje bezalkoholowe (gazowane lub niegazowane);
- napoje alkoholowe, np. fermentowane lub aromatyzowane napoje winiarskie, napoje winopochodne, napoje alkoholowe o zawartości alkoholu poniżej 15%;
- lody i desery;
- przetwory, np. dżemy i marmolady;
- galaretki;
- żelki;
- kandyzowane lub konserwowe owoce;
- zupy w proszku;
- wyroby piekarskie i cukiernicze, np. ciastka, wafle, herbatniki, dekoracje do ciast;
- aromatyzowane serki topione;
- produkty dietetyczne;
- płatki zbożowe;
- gotowe sosy, marynaty i mieszanki przypraw;
- musztarda;
- przetwory rybne, np. pasty z ryb i skorupiaków.
Jak łatwo zauważyć, barwnik E110 obecny jest w wielu różnorodnych produktach, zarówno do jedzenia, jak i do picia. Warto o tym pamiętać i czytać etykiety kupowanych artykułów spożywczych.
Zobaczcie, co producenci dodają do żywności:
Żółcień pomarańczowa w lekach i kosmetykach
Barwnik E110 stosuje się m.in. w niektórych kosmetykach, głównie farbach i płukankach do włosów. Oprócz tego na uwagę zasługuje żółcień pomarańczowa w lekach. W tym przypadku używana jest jako składnik syropów oraz kolorowych powłoczek, które pokrywają tabletki. Co ważne, dodatek syntetycznej substancji można znaleźć nie tylko w lekach przepisywanych dorosłym, ale również dzieciom.
Żółcień pomarańczowa a regulacje dotyczące jej spożycia
Stosowanie żółcieni pomarańczowej regulowane jest przez odpowiednie organy Unii Europejskiej. Na mocy rozporządzenia Komisji UE nr 232/2012 z dnia 16 marca 2012 roku dopuszczalna dzienna dawka spożycia barwnika E110 została zmniejszona z 2,5 mg do 1 mg na 1 kg masy ciała. Mimo to pod wpływem kolejnych badań w 2014 roku Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (European Food Safety Authority – EFSA) zwiększył wcześniejsze dopuszczalne dzienne spożycie do 4 mg na 1 kg masy ciała.
Żółcień pomarańczowa – reakcje alergiczne i inne skutki uboczne
Choć barwnik E110 dopuszczony jest do użytku w Polsce, budzi pewne kontrowersje ze względu na potencjalną szkodliwość. W przypadku nadmiernego przyjmowania żółcieni pomarańczowej mogą wystąpić reakcje alergiczne, które objawiają się m.in. katarem siennym, pokrzywką czy wypryskami na ciele. Ryzyko wzrasta zwłaszcza u osób z nietolerancją salicylanów (organicznych związków chemicznych, które wchodzą w skład m.in. aspiryny). Warto również wiedzieć, że żółcień pomarańczowa może wzmagać objawy ze strony układu oddechowego w przebiegu astmy.
Żółcień pomarańczowa znajduje się wśród niesławnej „szóstki z Southampton”. Mianem tym określa się sześć barwników, które zgodnie z badaniami przeprowadzonymi na Uniwersytecie w Southampton w 2007 roku wykazują działanie szkodliwe dla dzieci. Według naukowców barwnik E110 może powodować u najmłodszych nadpobudliwość, która objawia się nadmiernym „wierceniem się”, uczuciem niepokoju czy problemami z koncentracją. W związku z tym na opakowaniach produktów zawierających żółcień pomarańczową powinno znajdować się ostrzeżenie o potencjalnie szkodliwym wpływie substancji na aktywność i skupienie uwagi u dzieci.
Według Międzynarodowej Agencja Badań nad Rakiem żółcień pomarańczowa nie jest potwierdzonym czynnikiem rakotwórczym. Mimo to niektóre kraje zakazały jej stosowania – wśród nich znajdują się m.in. Norwegia i Finlandia.