Co do tego, że pandemia wpłynęła na nastroje większości ludzi, nikogo nie trzeba przekonywać. Strach o zdrowie swoje i najbliższych, niepewność związana z zatrudnieniem, ograniczenia i izolacja odbiły się również na naszej psychice. Z danych przedstawionych przez "Dziennik Gazetę Prawną" wynika, że w pierwszym półroczu tego roku wypisano o niemal 3 procent więcej zwolnień lekarskich, związanych z zaburzeniami psychicznymi.
Przeczytaj też: Dlaczego pandemia sprawia, że gorzej śpimy?
Choroby psychiczne a pandemia
Dokładnie o 2,9 pkt proc., czyli do 11 proc., zwiększyła się liczba dni absencji chorobowej w związku z zaburzeniami psychicznymi i zaburzeniami zachowania w porównaniu do analogicznego okresu w minionych latach. W pierwszym półroczu ubiegłego roku na zwolnienia lekarskie, wypisane przez psychiatrę, udało się 8,1 procent Polaków. Natomiast w pierwszym półroczu 2018 roku - 7,6 procent.
Na wzrost zaświadczeń związanych z zaburzeniami psychicznymi i zaburzeniami zachowania wpływ miała epidemia COVID-19 i związany z nią lockdown. Wielu osobom w tym czasie nasiliły się zaburzenia lękowe, objawy depresyjne i inne problemy psychiczne będące reakcją na tę bardzo trudną, kryzysową sytuację
– wyjaśnia w rozmowie z "DGP" Katarzyna Sarnicka, psycholog kliniczny, wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Psychologów.
Zdaniem Katarzyny Sarnickiej poprawa tej sytuacji w najbliższym czasie jest mało realna. Psycholog zwraca uwagę, że do specjalistycznych gabinetów zgłaszały się osoby, które przed wybuchem epidemii nigdy nie zapukały do drzwi psychiatry czy psychologa.
Zaburzenia lękowe
O tym, że nastroje Polaków są w nie najlepszym stanie, świadczy również ostatni raport firmy doradczej Deloitte. Jej eksperci od maja analizowali pandemiczne nastroje konsumenckie na całym świecie. Z ich raportu wynika, że poziom niepokoju wśród respondentów w sierpniu był na podobnym poziomie jak w maju. Polska znalazła się w grupie państw, które najbardziej obawiają się o zdrowie swoje (58 procent) i swojej rodziny (78procent). Przed nami – wśród europejskich krajów, jest tylko Hiszpania.
Według badania Deloitte nieco spadł natomiast lęk o kwestie finansowe. Niemniej i tak 36 procent respondentów większe wydatki ma zamiar odłożyć na później. Jednocześnie 41 procent ponownie chce kupować żywność i podstawowe produkty na zapas.
Natomiast jeśli mowa o pracy, blisko połowa z nas obawia się o utrzymanie swojego stanowiska, a prawie jedna czwarta badanych czuje lęk spowodowany powrotem z home office do biura.
Przeczytaj też: Jak podczas home office zachować zdrowie psychiczne i fizyczne?
Zobacz, jak możesz poprawić swoje zdrowie psychiczne i jakie ćwiczenia polepszą twój nastrój!