Pandemia spowodowała, że świat się zatrzymał. To spowolnienie uderzyło przede wszystkim w przedsiębiorców, ale także zwykłych pracowników, których pracodawca, aby ratować biznes, zmuszony był zmniejszyć zespół. Choć wiele z tych osób uważa, że znalazło się w sytuacji bez wyjścia, to wcale nie musi tak być.
Zobacz także: „Bądźmy dla siebie dobrzy w tym czasie”. Jak powinna wyglądać samopomoc w czasie izolacji?
Utrata pracy to może być początek czegoś dobrego
Nie oszukujmy się - obecna sytuacja dla nikogo nie jest łatwa i zanim wszystko wróci do normy upłynie jeszcze sporo czasu. Choć nie bardzo mamy wpływ na rozwój pandemii, to na własne życie już tak.
Najważniejsze jest nasze nastawienie. Utrata pracy nie musi być porażką, to może być szansa na zalezienie nowego pomysłu na siebie. Oczywiście możemy zacząć płakać i nie zrobić nic, ale możemy też bardziej się nad sobą pochylić i zastanowić, co tak naprawdę chcielibyśmy robić w życiu. Bardzo często jest tak, że złe sytuacje, które nas spotykają, z czasem wychodzą nam na dobre. Utrata pracy nie musi być naszą porażką – mówi Zuzanna Butryn, psycholog.
Jak mówi specjalistka dobrze jest się zastanowić, jak możemy naprawić to, co już mamy. Osoby, które prowadzą małe biznesy mogą przenieść się do internetu, być może pandemia to dobry moment na zmianę podejścia i wpuszczenia firmy na nowe wody. Ten czas można także poświęcić na rozbudowanie mediów społecznościowych, czy stworzenie strony internetowej firmy.
Utrata pracy. Przygotuj plan B
Strach i niepewność, które towarzyszą utracie pracy są zupełnie naturalne. Jednak trzeba się pogodzić z tymi emocjami. Warto samemu lub z kimś dla nas bliskim zastanowić się, jak możemy zmienić obecną sytuację. Być może utrata pracy to dobry moment, aby zupełnie przewartościować swoje życie i znaleźć na siebie nowy pomysł.
Utratę pracy można potraktować, jako szansę na samorozwój. Siedząc w domu można wziąć udział w jakimś szkoleniu, które poszerzy nasze kompetencje. Warto także pomyśleć, jakie są nasze mocne strony i jak możemy je wykorzystać. Ten czas można także poświecić na opracowanie nowego CV, możemy mamy w swoim otoczeniu kogoś, kto mógłby nam w tym pomóc – mówi Zuzanna Butryn.
Niestety na takie rozwiązanie mogą sobie pozwolić tylko te osoby, które mają jakieś zaplecze finansowe i przez czas pandemii będą mogły w miarę normalnie funkcjonować. Osoby, które mają gorszą sytuację powinny poprosić kogoś o wsparcie i pomoc, także finansową.
W proszeniu o pomoc nie ma nic złego. Mamy prawo znaleźć się w trudnej sytuacji, a proszenie o pomoc nie jest objawem słabości, jest wręcz odwrotnie – mówi specjalistka.
Jak wygląda terapia i kiedy warto skorzystać z pomocy terapeuty? Dowiesz się tego z filmu:
Utrata pracy. Kiedy warto skorzystać z pomocy specjalisty?
U niektórych osób strach i lęk o to, co będzie dalej mogą wywołać nawet stany depresyjne. I choć do pewnego stopnia są one zupełnie naturalne, to jeśli utrzymują się bardzo długo warto skonsultować się ze specjalistą. A jak możemy sami pomóc takiej osobie?
Przede wszystkim nie mówmy osobie, która straciła pracę, żeby się „nie martwiła” i „że wszystko będzie dobrze”. Jeśli naprawdę chcemy pomóc – zacznijmy racjonalizować, ale bądźmy w tym empatyczni. Powiedzmy takiej osobie, że doskonale rozumiemy jej emocje i że może liczyć na naszą pomoc, wspólnie zastanówmy się co może zrobić, szukajmy innych, trudnych sytuacji, w których ta osoba świetnie sobie poradziła – dodaje specjalistka.
Warto pamiętać, że niezależnie od tego ile mamy lat, cały czas mamy kontrolę nad swoim życiem i możemy je zmienić. Pytanie tylko, czy naprawdę tego chcemy.
Zuzanna Butryn – psycholożka, terapeutka. Pomaga osobom, które doświadczają zaburzeń afektywnych. Prowadzi terapie indywidualne oraz par. Więcej informacji znajdziecie na stronie: www. zb-psycholog.pl/