Specjaliści apelują, aby do końca grudnia zaszczepić jak najwięcej Polaków, ponieważ tegoroczny sezon szczepień zacznie się później niż zwykle. Dlaczego? Każdego roku pod koniec lutego WHO wydaje zalecenia dotyczące składu antygenowego szczepionek na nadchodzący sezon epidemiczny. W tym roku proces ten, ze względu na potrzebę dokładniejszej analizy szczepów wirusa A/H3N2, wydłużył się o miesiąc, a to spowodowało opóźnienie w produkcji szczepionek. Tym samym szczepienia przeciwko grypie zaczną być wykonywane dopiero w połowie września. Zdaniem specjalistów takie opóźnienie może skutkować mniejszą wyszczepialnością lub doprowadzić do niedoborów szczepionek ze względu na skumulowanie się liczby pacjentów.
Jakie objawy daje grypa i jak skutecznie z nią walczyć? Dowiesz się tego z filmu:
Szczepienie na grypę – kto powinien się szczepić?
W Polsce na grypę szczepi się zaledwie 4 proc. populacji. Tymczasem w sezonie 2018/2019 liczba zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę wyniosła ponad 4,6 mln osób. Aż 17,5 tys. chorych wymagało hospitalizacji, a 150 osób zmarło z powodu powikłań pogrypowych (to trzykrotnie więcej niż w sezonie 2017/2018).
Zdaniem specjalistów szczepienie powinniśmy przyjąć wszyscy. Szczepienia są szczególnie wskazane dzieciom, seniorom oraz kobietom w ciąży. To właśnie te osoby mają najbardziej osłabiony układ odpornościowy i potrzebują ochrony. Warto zaznaczyć, że szczepienie chroni nie tylko przed samą grypą, ale przede wszystkim przed powikłaniami, które niejednokrotnie są groźniejsze niż sama grypa. Statystyki pokazują, że powikłania najczęściej pojawiają się u osób po 65. roku życia. W tej grupie wiekowej odnotowano aż 90 proc. zgonów wywołanych grypą i jej komplikacjami. Nie mniej ryzykowna jest grypa u kobiety ciężarnej.
Grypa najczęściej atakuje zimą, a szczyt zachorowań odnotowuje się zazwyczaj w pierwszym kwartale. Do najbardziej charakterystycznych objawów choroby należą wysoka gorączka, bóle mięśni i stawów, osłabienie. Najskuteczniejszą metodą ochrony przed grypą są właśnie szczepienia.