Po rzuceniu palenia można znacznie poprawić swoją kondycję i to bez morderczych treningów na siłowni. Zobaczcie w programie 36,6, jak palacze poprawili swój wynik w bieganiu tylko dlatego, że zerwali z nałogiem.
Papierosy zawierają, poza silnie uzależniającą nikotyną. substancje smołowate: metale ciężkie, pierwiastki promieniotwórcze, węglowodory aromatyczne, dwutlenek węgla, aceton, arsen, metanol, cyjanowodór, formaldehyd i butan. To jednak początek bardzo długiej listy szkodliwych dla ludzkiego ciała substancji.
Paląc papierosy zwiększamy ryzyko wystąpienia: zawału serca, rozedmy płuc, nowotworów (nie tylko płuc, ale i krtani, języka, jamy ustnej, gardła, przełyku, pęcherza moczowego, trzustki, nerek), zgagi, udaru mózgu, zaćmy, astmy, POCHP, zapalenia oskrzeli. Palacze często maja także nieprzyjemny zapach z ust, problemy z uzębieniem oraz brzydką cerę (tzw. nikotynową twarz).
Po rzuceniu palenia najbardziej bolesne jest dwanaście godzin od ostatniego papierosa. Mogą wystąpić zawroty i bóle głowy, kołatanie serca, rozdrażnienie, problemy z koncentracją, zmęczenie, kaszel, bezsenność oraz nieustanny głód. Jednak po tym, jak organizm oczyści się z toksyn krążących we krwi, od razu poczujemy różnicę!
Polecamy: Jak wytrwać w niepaleniu
Nasz organizm różnicę zauważy już po 8 godzinach od wypalenia ostatniego papierosa. Wtedy do normy powróci poziom tlenu we krwi, a 24 godziny później ryzyko wystąpienia zawału serca zmniejsza się. Dwa dni od momentu wypalenia ostatniego papierosa nasz mózg zaczyna lepiej pracować, lepiej także odczuwamy smaki. Rzęski, odpowiedzialne za oczyszczanie płuc, zregenerują się w 9 miesięcy.