W wielu, zwłaszcza dużych sklepach, można znaleźć półki z przecenionymi artykułami spożywczymi. Trafiają tam produkty, które mają już krótki termin przydatności do spożycia. Czy warto je kupować?
Osoby, które decydują się na zakup produktów z tej sekcji powinny pamiętać, że producenci żywności stosują dwa rodzaje oznaczenia daty przydatności do spożycia - "najlepiej spożyć do" oraz "najlepiej spożyć przed". Co one oznaczają?
Przed czy do?
Pierwsza adnotacja, czyli "najlepiej spożyć do" znajduje się na produktach, które psują się stosunkowo szybko, czyli ser, jogurt, mięso czy ryby. Zjedzenie tych produktów po terminie przydatności do spożycia może być groźne dla zdrowia, ale w cale nie musi. Jak podkreśla Urszula Somow, dietetyk np. po zjedzeniu jogurtu, który jest zaledwie jeden dzień po terminie nic nie powinno się nam stać. Chyba że produkt brzydko pachnie lub smakuje nie tak, jak powinien. Wtedy należy go wyrzucić.
Zobacz także: Jak kupować mądrze i zdrowo? Krótki poradnik
Druga adnotacja stosowana przez producentów to "najlepiej spożyć przed". Co on oznacza? Jak tłumaczy dietetyczka producent w ten sposób gwarantuje nam, że do daty wybitej na wieczku produkt zachowa najwyższą jakość. Co się stanie z produktem po tej dacie? Tego nie wiadomo. Warto jednak zaznaczyć, że określenie "najlepiej spożyć przed" pojawia się na produktach, które dobrze się przechowują i długo zachowują świeżość, czyli cukier, makaron, kasza, płatki czy sól. I to właśnie te produkty można bez obaw brać z półek z przecenioną żywnością.
Co się stanie kiedy zjemy coś przeterminowanego?
Trzeba sobie zdawać sprawę, że zjedzenie produktu, któremu już dawno minął termin przydatności to spożycia może skończyć się zatruciem. Do najbardziej charakterystycznych objawów zatrucia pokarmowego należą:
- nudności;
Najlepszym sposobem na uniknięcie zatrucie jest rozsądne robienie zakupów. Warto także pamiętać o jeszcze jednej zasadzie. Jakiej? Dowiecie się tego z powyższego filmu!