W dzisiejszych czasach ule spotkać można także w miastach - np. na gmachu paryskiej opery czy londyńskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Jednak czy miód pochodzący z wielkomiejskich pasiek jest zdrowy? Co ze smogiem, toksynami i spalinami?
W Polsce pasieki również powstają w miastach - np. na dachu krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej. Zobaczcie na filmie, jak wygląda pierzga, miód, mleczko, pyłek oraz... pasieki, które pochodzą z miasta:
Czy miód zbierany w centrum miasta jest zdrowy? Okazuje się, że tak - nektar znajduje się na kwiatach bardzo krótko, a pszczoły świetnie wiedzą, kiedy przynieść go do gniazda. Na miodzie z Krakowa były prowadzone badania, z których jasno wynika, że jest on wolny od metali ciężkich. Dodatkowo miód z miasta nie ma w sobie zawartości pestycydów, bowiem tych w mieście się nie używa, za to na wsi - jak najbardziej.
Miód z miasta jest zatem zdrowy i nie musimy się obawiać, że będzie zanieczyszczony spalinami. Udowodniono to jasno w programie 36,6 °C.