Jaki jest smog zimą - widać gołym okiem. Unosząca się nad miastami mgła, opadające dymy z kominów, wszystko to sprawia, że widzimy zagrożenie. Jednak smog nie zniknie całkowicie wraz z zakończeniem sezonu grzewczego. To, co unosi się w powietrzu, opada też na ulice, pola, trawniki. Wiosną i latem osiadłe w ten sposób metale ciężkie, rtęci i pyły są podnoszone przez wiatr i jadące samochody. Deszcze, które przechodzą nad Polską nie wystarczą, żeby zmyć toksyny. W taki oto sposób powstaje smog wtórny, czyli ten, który niewidoczny latem, nadal nam zagraża.
Latem najwięcej zanieczyszczeń powietrza emitują spaliny samochodowe. Osiadłe pyły po paleniu kiepskiej jakości materiałem grzewczym w starych piecach (smog w zimie powoduje głównie niska emisja) również są obecne, a zatem nie ma mowy o czystym powietrzu w lecie.
Dodatkowo w lecie zagraża nam ozon. Jest to zanieczyszczenie wtórne, powstałe z tlenków azotu i węglowodorów, które rozkładają się w promieniach słonecznych, w wysokiej temperaturze. Poziom docelowy stężenia 8-godzinnego dla ozonu wynosi 120 µg/m3 i może być przekraczany nie więcej niż 25 dni w ciągu roku. Poziom informowania społeczeństwa wynosi 180 µg/m3, a poziom alarmowy 240 µg/m3. Dopuszczalne normy ozonu były znacznie przekroczone latem 2016 roku. Poziom ozonu jest mierzony w tych samych stacjach pomiarowych, co poziom smogu (oraz innych zanieczyszczeń powietrza).
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie przypomina, co ozon może powodować:
Ozon może powodować chwilowe zaburzenia funkcji oddechowych, szybki i płytki oddech oraz bóle głowy, zwłaszcza przy większym wysiłku fizycznym. Wysokie stężenia ozonu mogą powodować podrażnienia górnego odcinka dróg oddechowych, kaszel i napady duszności. Możliwe są podrażnienia i swędzenie oczu, bóle klatki piersiowej, podrażnienia śluzówki, a także choroby dróg oddechowych (nosa, gardła i płuc).
I zaleca także ograniczenia jego emisji:
- korzystaj z komunikacji zbiorowej lub roweru - nie wszędzie musisz dojechać samochodem,
- regularnie odwiedzaj stacje diagnostyczne i kontroluj poziom emisji tlenków azotu i węglowodorów swojego samochodu.
- przy zakupie samochodu wybieraj te, które spełniają normy emisji co najmniej Euro V.
Wiosną i jesienią szczególnie niebezpieczne jest palenie traw i liści w ogrodach. Nie jest to zachowanie proekologiczne, chociaż wielu Polaków właśnie tak uważa. Podczas palenia pozostałości roślinnych wytwarza się tlenek węgla, również niebezpieczny dla naszych płuc:
Znacząca emisja tlenku węgla pochodzi od spalania paliw w pojazdach samochodowych, kotłach domowych opalanych węglem, a także ze spalania odpadów i suchych pozostałości roślinnych. Tlenek węgla może wywołać ogólne osłabienie, uczucie duszności, bóle i zawroty głowy, a także zmniejszoną sprawność psychomotoryczną organizmu. Wysokie stężenia tlenku węgla powodują przyspieszenie akcji serca i oddechu, zmniejszoną sprawność fizyczną i umysłową organizmu.
Co możemy zrobić, żeby ograniczyć smog wtórny, czyli letni? Przede wszystkim należy palić zimą w piecach dobrej jakości paliwem. W piecach, które spełniają wszystkie normy emisyjne! Poza tym nie wolno wypalać traw, pól, a zwłaszcza - palić śmieci! Latem warto także zamienić samochód na rower lub na komunikację miejską, aby ograniczyć emisję spalin.
Zobacz więcej: Maska antysmogowa. Sprawdzony sposób na pył zawieszony w powietrzu