W Polsce uprawa marihuany jest nielegalna. Niektóre odmiany konopi indyjskich na podstawie uzyskanego zezwolenia uprawia się i wykorzystuje w przemyśle włókienniczym, a także w przemysłach papierniczym, chemicznym oraz nasiennym. Stosowanie marihuany jest niedozwolone i grozi za to kara pozbawienia wolności. W czerwcu 2017 roku Sejm RP uchwalił ustawę o dopuszczeniu do stosowania marihuany medycznej wyłącznie w celach leczniczych.
Skutki uboczne palenia marihuany
Marihuana skutki uboczne daje zwykle wtedy, gdy jest stosowana często i w większych ilościach, chociaż niektóre z nich mogą wystąpić podczas sporadycznego używania. Marihuana to narkotyk i może uzależniać. Dodatkowo jej stosowanie powoduje tolerancję odwrotną, co oznacza, że działanie na organizm staje się silniejsze z czasem. Nie odnotowano dotychczas przypadków śmierci z przedawkowania marihuany, jednak po wprowadzeniu do organizmu bardzo dużej dawki THC, czyli tetrahydrokannabinol, może dojść do zatrucia.
Stan opisywany jako zatrucie marihuaną może objawiać się m.in.:
- przyspieszeniem tętna,
- wzrostem ciśnienia krwi,
- przekrwieniem spojówek,
- bólem głowy,
- gorączką,
- uczuciem suchości w jamie ustnej,
- wzrostem łaknienia – w mowie potocznej stan ten jest określany jako „gastrofaza”.
U niektórych osób mogą wystąpić też psychoza, zaburzenia lękowe i omamy. Zwykle dotyczy to osób, u których wcześniej zdiagnozowano zaburzenia psychiczne lub ze skłonnościami do nich.
Skutkiem ubocznym długiego palenia marihuany jest zespół amotywacyjny. To stan powodujący zniechęcenie do działania, kontaktów w ludźmi, utratę zainteresowań i wycofanie z życia społecznego. Występują w nim:
- zaburzenia snu,
-
apatia,
- niechęć do kontaktów z innymi ludźmi,
- zaburzenia pamięci,
- zaburzenia koncentracji i trudności w przyswajaniu wiedzy,
- zaburzenia percepcji, w tym percepcji czasu, synestezja,
- trudności w rozwiązywaniu problemów i planowaniu,
- zaburzenia koordynacji ruchowej,
- napady lęku, obniżenie nastroju, a nawet depresja.
Negatywne skutki palenia marihuany dotyczą także układu sercowo-naczyniowego. Ostre uzależnienie może powodować:
-
tachykardię,
- wzrost ciśnienia tętniczego krwi,
- w skrajnych przypadkach przedawkowania prawdopodobnie zawał serca.
Długotrwałe stosowanie marihuany może powodować także odwrotne skutki – rozszerzenie naczyń krwionośnych i hipotensję, czyli niedociśnienie.
Przypuszcza się także, że marihuana negatywnie wpływa na układ oddechowy, powodując przewlekłe i nawracające infekcje, w tym przewlekłe zapalenie oskrzeli. Skutki uboczne palenia marihuany to także wzrost ryzyka rozedmy płuc i wystąpienia zaburzeń oddychania oraz przewlekły kaszel.
U osób ze skłonnością do zaburzeń psychicznych marihuana może wywoływać objawy schizofrenii i psychozy, jeśli jest często zażywana w dużych dawkach. Może też nasilać objawy zaburzeń afektywnych dwubiegunowych oraz manie. Nie ma jednak naukowych dowodów na to, by marihuana powodowała te choroby u ludzi zdrowych.
Skutkami ubocznymi palenia marihuany są obniżenie refleksu i zaburzenia w ocenie sytuacji związane z nieprawidłową percepcją. W związku z tym po zastosowaniu marihuany nie należy prowadzić pojazdów ani obsługiwać maszyn.
Pozytywne skutki palenia marihuany: rekreacja i marihuana medyczna
Marihuana skutki pozytywne daje w postaci rozluźnienia, uspokojenia czy wprowadzenia w stan euforii. Palenie rekreacyjnie jest jednak zabronione w Polsce i wielu innych krajach, ze względu na potencjalne negatywne skutki jej stosowania. Marihuana powoduje także synestezję. To zjawisko polegające na zdolności kojarzenia ze sobą wrażeń odbieranych przez różne zmysły, np. widzenie dźwięków czy czucie kolorów.
Pozytywne skutki stosowania marihuany wiążą się z medycyną. Medyczna marihuana jest stosowana w leczeniu bólu i nadmiernego napięcia mięśni u osób ze stwardnieniem rozsianym, może łagodzić przewlekłe bóle, zmniejsza też objaw nudności i wymiotów (stosowana szczególnie u osób poddających się chemioterapii i chorych na AIDS). Badania nad właściwościami leczniczymi marihuany są prowadzone głównie w Stanach Zjednoczonych, jednak ich tempo oraz zakres ograniczają aspekty prawne.
Wstępne badania wykazują, że marihuana może hamować rozwój raka piersi i glejaka mózgu, a potencjalnie również raka jelita grubego oraz raka skóry.
Dzięki pobudzaniu apetytu i zmniejszaniu nudności oraz wymiotów marihuana może wydłużać życie chorych na AIDS oraz poprawiać jego komfort.