Kość strzałkowa występuje zarówno u człowieka, jak i u zwierząt. Można ją wyczuć po bocznej stronie podudzia, czyli goleni, które tworzy razem z masywniejszą kością piszczelową. Obie kości mają taką samą długość. W dolnej nasadzie kości strzałkowej znajduje się tzw. wycięcie strzałkowe, które można wyczuć jako zgrubienie po wewnętrznej stronie kostki.
Często można spotkać się z określeniem „kość strzałkowa ręki”. Zgodnie z terminologią anatomiczną w ten sposób powinno się nazywać tylko kość kończyny dolnej. Błędne sformułowania wynikają z faktu, że kości: piszczelowa i strzałkowa przypominają kości przedramienia, gdzie odpowiednikiem kości strzałkowej jest kość łokciowa.
Złamanie kości strzałkowej
Złamanie kości strzałkowej zdarza się dość często. Ze względu na umiejscowienie jest ona narażona na różnorodne urazy, np. spowodowane uderzeniem w boczne okolice goleni (zdarzające się u osób uprawiających sport, zwłaszcza piłkę nożną), upadkiem z dużej wysokości, skręceniem lub zwichnięciem okolicznych stawów, nadmiernym zgięciem bocznym w okolicach kostki czy kolana, wypadkiem komunikacyjnym albo długotrwałym przeciążeniem, będącym niejednokrotnie konsekwencją nadwagi czy otyłości.
Złamana kość strzałkowa bywa efektem osteoporozy, czyli występującego zazwyczaj u kobiet po menopauzie stanu chorobowego charakteryzującego się postępującym ubytkiem masy kostnej, osłabieniem struktury przestrzennej kości oraz zwiększoną podatnością na urazy. Uszkodzeniom kości strzałkowej sprzyjają również rozwijające się guzy kości lub szpiku kostnego.
Objawy złamania kości strzałkowej nogi to najczęściej silny ból i obrzęk występujący w okolicy uszkodzenia. Może też pojawić się miejscowy wylew krwi, a kończyna niekiedy sinieje lub blednie. Występują problemy z poruszaniem nogą.
Pęknięcie lub złamanie kości strzałkowej, jeśli przebiegło bez przemieszczenia, jest uznawane za niegroźne, ponieważ podudzie jest dodatkowo wzmocnione i stabilizowane przez kość piszczelową. Złamana kość strzałkowa zwykle goi się dość szybko, w ciągu 4–6 tygodni. Niekiedy lekarz nie stosuje nawet opatrunku gipsowego, lecz ortezę, czyli aparat ortopedyczny stabilizujący staw skokowy. Sposób leczenia zależy jednak od miejsca złamania kości strzałkowej.
Złamanie kości piszczelowej i strzałkowej
Równoczesne złamanie kości piszczelowej i strzałkowej jest znacznie większym problemem. Może do niego dojść w wyniku bezpośredniego urazu, np. kopnięcia lub uderzenia w nogę czy wypadku komunikacyjnego, upadku (chociażby podczas jazdy na nartach), ale również w efekcie zbyt dużych obciążeń treningowych u osób uprawiających piłkę nożną i maratończyków. Przy tego typu uszkodzeniu pojawia się bardzo mocny ból, nasilający się podczas każdego ruchu, któremu często towarzyszą obrzęk i krwiak oraz zniekształcenie kończyny, np. boczne skręcenie stopy.
Leczenie złamania kości piszczelowej i strzałkowej wymaga prawidłowej diagnostyki, zwłaszcza wykonania badania rentgenowskiego, które pozwala na ocenę skali urazu. Niekiedy niezbędne są też tomografia komputerowa (dzięki niej lekarz może określić, na ile została uszkodzona struktura kostna) oraz rezonans magnetyczny obrazujący stan chrząstki stawowej, a także aparatu więzadłowo-torebkowego stawu kolanowego i stawu skokowego. Tego typu złamanie często wymaga operacji chirurgicznej, a także kilkutygodniowego unieruchomienia kończyny opatrunkiem gipsowym. Uszkodzoną kość niekiedy stabilizuje się specjalnymi gwoździami i płytkami tytanowymi.
Niewłaściwe leczenie złamania kości strzałkowej skutkuje poważnymi powikłaniami, m.in. trwałymi uszkodzeniami górnego stawu skokowego, ograniczeniem ruchomości sąsiadujących stawów, szybszym rozwojem zmian zwyrodnieniowych, przykurczami i zanikami mięśniowymi, zesztywnieniami oraz wtórnym przemieszczaniem się odłamów kostnych.
Złamanie kości strzałkowej: rehabilitacja
Rehabilitacja po złamaniu kości strzałkowej zależy od jego rodzaju. Często okazuje się ona w ogóle niepotrzebna, ponieważ zrost kości następuje prawidłowo i bez powikłań. Lekarz może jednak zalecić zabiegi przyspieszające powrót do pełnej sprawności, np. magnetoterapię wykorzystującą oddziaływanie pola magnetycznego na komórki, przyspieszającą gojenie, działającą przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Ceniona jest też fonofereza, czyli metoda wprowadzenia leków z użyciem ultradźwięków oraz specjalnego żelu zawierającego preparaty przeciwzapalne, przeciwbólowe i poprawiające ukrwienie.