Trzy testy na koronawirusa
Obecnie, w diagnostyce koronawirusa SARS-CoV-2 istnieją trzy rodzaje testów. Pierwszy to test genetyczny wykonywany metodą RT-PCR na aktywne zakażenie. Test wykrywa obecność materiału genetycznego koronawirusa SARS-CoV-2 w wymazie z gardła i nosa. Ta metoda jest zalecana przez Światową Organizację zdrowia.
Drugi rodzaj test bada pacjenta na obecność przeciwciał IgG przeciw SARS-CoV-2. Wykonuje się go z próbki krwi żylnej po przebyciu zakażenia w przeszłości to test. Trzeci rodzaj to szybkie testy przesiewowe, tzw. kasetkowe, które oceniają obecność przeciwciał w organizmie w badaniu kropli krwi.
Najlepszy test to?
Specjaliści firmy Warsaw Genomics, spółki naukowej Uniwersytetu Warszawskiego, wyjaśniają że kluczowe znaczenie mają testy molekularne. Wymazu z nosa i gardła pacjenta może dokonać odpowiednio poinstruowany lekarz, pielęgniarka lub sam pacjent. Wacik, zbiera śluz, ślinę i – jeśli jest obecne – wirusowe RNA. Przekazana do badania próbka zostaje poddana testowi łańcuchowej reakcji polimerazy (PCR). Ta metoda jest również rekomendowana przez WHO.
Jak tłumaczy prof. Krystian Jażdżewski, współzałożyciel Warsaw Genomics, testy molekularne pozwalają potwierdzić lub wykluczyć aktywne zakażenie koronawirusem, zarówno u pacjentów z objawami, jak u pacjentów, u których nie występują żadne objawy choroby.
Koronawirus w skali świata
Pandemia koronawirusa nie zwalnia tempa. Tylko w ostatnią niedzielę WHO poinformowało w niedzielę o rekordowej liczbie nowych przypadków zakażenia SARS-CoV-2. Minionej doby odnotowano na świecie ponad 230 tys. nowych infekcji, głównie w USA, Brazylii, Indiach i RPA. W sumie od wybuchu pandemii w grudniu 2019 r. nowym koronawirusem zakaziło się prawie 13 mln ludzi.