Ogromna cześć leków, substancji czynnych czy pomocniczych produkowana jest poza granicami Polski. Dlatego wraz z wybuchem pandemii część pacjentów – mimo zapewnień władz, że leków nie zabraknie – zaczęła robić zapasy farmaceutyków. Jeszcze kilka tygodni temu z aptek znikały przede wszystkim leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Teraz, kiedy strach przed koronawirusem osłabł i sytuacja powoli zaczęła wracać do normy, leków z tej grupy nie brakuje. Nie znaczy to jednak, że wszystkie farmaceutyki dostępne są od ręki.
Na tę chwilę w Polsce brakuje ok. 45 różnych farmaceutyków – mówi w rozmowie z serwisem Zdrowie TVN Grzegorz Carowicz, farmaceuta.
Jakich leków brakuje w Polsce?
Chorzy mogą mieć kłopot z dostaniem euthyroxu, czyli leku stosowanego w niedoczynności tarczycy, na szczęście dostępny jest jego tańszy zamiennik – mówi farmaceuta.
Ale kłopot mają nie tylko osoby z chorą tarczycą. Jak mówi farmaceuta problem jest także z dostępnością niektórych leków stosowanych w leczeniu cukrzycy. Brakuje środków stosowanych w immunologii oraz preparatów podawanych pacjentom onkologicznym.
Zobacz film i dowiedz się gdzie przechowywać leki:
Problem jest także ze szczepionkami, brakuje przede wszystkim tych przeciwko HPV. Osoby z jaskrą także mogą mieć problem z dostaniem niektórych kropli – dodaje specjalista.
Dlaczego leków brakuje?
Problemy z dostępnością leków brały się z tego, że firmy farmaceutyczne sprowadzały niektóre substancje z Chin i Indii. Kiedy wybuchła pandemia część fabryk wstrzymała produkcję i zdobycie niektórych składników leku stało się bardzo trudne. Warto jednak zaznaczyć, że niektórych leków brakowało jeszcze przed wybuchem pandemii.
Przed pandemią największym problemem był wywóz leków, z którym GIF uporał się na tyle, że proceder został ograniczony – mówi farmaceuta.
Mimo że wszystko zaczyna się powoli stabilizować to nie wykluczone, że rynek farmaceutyczny w Polsce (i nie tylko) zacznie funkcjonować trochę inaczej. W opinii Grzegorza Carowicza nie jest wykluczone, że przez pandemię przestaniemy sprowadzać niektóre substancje z Azji, a zaczniemy wykorzystywać te, które są łatwiej dostępne i produkowane, np. w Polsce czy w Europie. Niewykluczone, że taka zmiana przełoży się na cenę leków.
Czyj zajmuje się farmaceuta? Dowiesz się tego z filmu:
Co Polacy kupują w czasie pandemii?
Mimo że leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe nie cieszą się aż tak dużą popularnością, to dalej budzą zainteresowanie. Ciągle jest zapotrzebowanie na środki, które łagodzą pierwsze objawy przeziębienia. Poza tym Polacy kupują przede wszystkim suplementy, które wzmacniają odporność oraz płyny odkażające, maseczki i rękawiczki.