Donald Trump wstrzymuje finansowanie WHO
Wymagamy od WHO pełnej odpowiedzialności jeżeli chodzi o analizę problemu i szerzenie informacji dotyczącej epidemii. Świat dostał zbyt wiele fałszywych informacji na temat rozprzestrzeniania się wirusa i umieralności z powodu COVID-19
- powiedział prezydent USA Donald Trump, który uważa, że błędy organizacji przyczyniły się do zbyt wielu przypadków śmiertelnych. Z tego też powodu amerykański prezydent zdecydował się wstrzymać finansowanie WHO oraz przeprowadzić rzeczową analizę niewłaściwego zarządzania kryzysem przez Światową Organizację Zdrowia. Do czasu wyjaśnienia sprawy, składki z Białego Domu zostały zamrożone. Dodajmy, że Stany Zjednoczone to największy płatnik organizacji. Tylko w tym roku USA miały przekazać WHO 116 mln dolarów.
Zobacz też: Raport specjalny o koronawirusie
Odpowiedź ONZ
Decyzja amerykańskiego prezydenta wywołała natychmiastową odpowiedź szefa ONZ. Antonio Guterresa oświadczył w swoim komunikacie, że pandemia COVID-19 to jedno z najtrudniejszych wyzwań, przed jakimi stanął świat.
To, co się dzieje, to przede wszystkim kryzys naszego człowieczeństwa, biorąc pod uwagę wszelkie konsekwencje społeczno-ekonomiczne
Antonio Guterresa dodaje, że pracownicy WHO, tak lekarze w szpitalach, stoją na pierwszej linii frontu w walce z groźnym wirusem. Organizacja wspiera świat nie tylko swoimi radami, ale też niezbędnym wyposażeniem, dlatego WHO, które jest agendą ONZ, powinno być stale wspierane finansowo. Dzięki temu będzie w stanie wygrać wojnę z COVID-19.
Zobacz film: Tragiczna sytuacja w Nowym Jorku. Boisko uniwersyteckie przerobione na szpital