Dieta 5:2 została opracowana przez doktora Michaela Mosleya i doktor Mimi Spencer, którzy po raz pierwszy zaprezentowali ją w książce „The Fast Diet”. Opiera się na tezie, którą autorzy potwierdzają badaniami, że krótkotrwałe głodówki pozwalają m.in. zredukować wagę ciała.
Dieta 5:2 – zasady
Dieta 5:2 określana jest też jako dieta postna. Jeżeli przestrzegane są zasady jej stosowania, to, zgodnie z przekonaniem autorów, nie tylko prowadzi do redukcji wagi organizmu, ale też obniża poziom cholesterolu we krwi i podnosi wrażliwość organizmu na działanie insuliny, zmniejszając w ten sposób ryzyko wystąpienia np. zawału serca czy cukrzycy. Jej twórca, dr Mosley, zapewnia, że był jednym z pierwszych, którzy przetestowali jej działanie, po tym jak zdiagnozowano u niego zbyt wysoki poziom cholesterolu we krwi i podwyższony wskaźnik cukru. Zapewnia, że w ciągu 3-miesięcznej kuracji parametry wróciły do normy, a waga spadła o 8 kg.
Najważniejsza zasada diety 5:2 opiera się na tym, że przez 2 dni w tygodniu, kiedy stosowane są tzw. głodówki, nie należy całkowicie rezygnować z jedzenia, ale przestrzegać odpowiedniej liczby kalorii, która w przypadku mężczyzn wynosi 600 jednostek, a kobiet – 500. Są to wartości stanowiące około 1/4 dziennego zapotrzebowania zalecanego osobie dorosłej. Ponieważ są one znacznie obniżone, proponowane jest spożywanie przede wszystkich produktów białkowych, które są sycące, oraz tych o niskim wskaźniku glikemicznym. Jadłospis powinien opierać się na rybach morskich o białym mięsie, można jeść mięso drobiowe oraz warzywa. Należy spożywać dwa posiłki – śniadanie i kolację. Między nimi powinna wystąpić 12-godzinna przerwa, która stanowi swego rodzaju post. W międzyczasie nie należy zapominać o wskazanych ilościach wody. Jest też dostępna modyfikacja diety (stworzona przez dr Spencer), która pomiędzy głównymi posiłkami wprowadza jeszcze jeden dodatkowy w formie owocu lub warzywa. Dobrze jest, jeśli 2 dni postne nie występują bezpośrednio po sobie.
Dieta 5 na 2 – zalety
Zalety diety 5 na 2 są związane nie tylko z dobroczynnym wpływem głodówek na organizm i spadkiem wagi (średnio około 0,5 kg na tydzień), ale podkreśla się także ich pozytywne działanie na psychikę. Przede wszystkim osobom przyzwyczajonym do określonego typu jedzenia łatwiej się na nią zdecydować, ponieważ nie jest aż tak restrykcyjna i pozwala na korzystanie z ulubionych produktów nawet w dni postne – oczywiście zgodnie z ograniczeniami co do kaloryczności posiłków. Powoduje to, że brak jest obsesyjnego myślenia o ulubionych potrawach, co często prowadzi do rezygnacji z odchudzania lub nadmiernego obżarstwa po nim, które szybko przeradza się w efekt jojo. Przytaczane w książce badania potwierdzają, że stosowanie jedynie 2 dni postnych, nie prowadzi do efektu nadmiernego objadania się w kolejnych dniach.
Zaletą jest też fakt, że podczas 5 dni normalnego odżywiania nie trzeba wykluczać z jadłospisu słodyczy, kawy czy ulubionego wina. Oczywiście wskazane jest spożywanie zdrowych posiłków, w których znaczną część będą stanowiły warzywa i produkty bogate w składniki odżywcze, ale nie jest to sztywna regułą. Zamysłem twórców diety jest wypracowanie odpowiednich nawyków żywieniowych przez systematyczne wprowadzanie nowych produktów (lub ograniczanie tych „złych”) podczas krótkiego okresu postnego. Stosowanie diety dr Mosleya ma w zamyśle rozwinąć tzw. żywieniową inteligencję człowieka.
Dieta 5:2 jadłospis
Jadłospis diety 5:2 wcale nie musi bazować na prostych i mało smacznych produktach. Oczywiście trudno jest na początku kuracji samodzielnie liczyć kalorie, dlatego można skorzystać z gotowych przepisów. Przykładowo na posiłki do łącznej liczby 500 kalorii mogą składać się:
-
propozycja 1.
Śniadanie: ugotowane jajko, małe obrane mango oraz niewielkie jabłko – łącznie około 230 kalorii;
Obiadokolacja: tuńczyk z warzywami (np. z puszki w sosie własnym), do którego można dodać pół szklanki fasolki i połowę pokrojonego pomidora; całość doprawiamy sosem na bazie oliwy i soku z cytryny – łącznie około 270 kalorii.
-
propozycja 2.
Śniadanie: 10 gr płatków owsianych z wodą i pół szklanki np. jagód – łącznie około 190 kalorii;
Obiadokolacja: kurczak (150 g pokrojonej piersi, smażony w woku lub na patelni na łyżce rozgrzanej oliwy, skropiony sokiem z cytryny) z warzywami (podsmażone cienkie plastry marchwi z dodatkiem np. pół kubka grochu cukrowego i taką sama ilością poszatkowanej kapusty) – łącznie około 300 kalorii.
-
propozycja 3.
Śniadanie: ugotowane jajko, około 3 plastrów chudej szynki i np. mandarynka – łącznie około 140 kalorii;
Obiadokolacja: niskokaloryczna pizza z serem na bazie ciasta z mąki razowej ze szczyptą soli i 2 łyżeczkami oliwy z oliwek (najpierw do kubka ciepłej wody trzeba dodać 2 łyżeczki drożdży i łyżeczkę cukru – kiedy drożdże zaczną pęcznieć, należy dodać masę do mąki i w ten sposób przygotować spód pizzy); gotowe ciasto można posypać odtłuszczonym serem mozzarella.
Oczywiście początek diety zawsze jest trudny, ponieważ znaczne ograniczenie dziennej dawki pokarmów wymaga silnej woli. Dodatkowo posiłki, które opierają się na określonej liczbie kalorii, zawsze wiążą się z odpowiednim przygotowaniem produktów. Stąd też do każdej diety należy podchodzić z rozsądkiem, ale też pozytywnym nastawieniem.
