O możliwości trzeciej fali epidemii koronawirusa w Polsce mówi dokument "Quo vadis coronavirus? Rekomendacje zespołów epidemiologii obliczeniowej na rok 2021". Naukowcy przedstawiają w nim możliwe scenariusze rozwoju epidemii w Polsce.
Czytaj też:
- Skutki uboczne po szczepionce na COVID-19 są rzadsze u seniorów
- Koronawirus zmutował. Co o nim wiemy? Czy jest groźniejszy?
- Infolinia o szczepieniach na COVID-19. Pod jaki numer dzwonić?
Autorzy opracowania wskazują, że choć obecnie sytuacja epidemiczna w Polsce się poprawiła, to nadal obserwowana jest zwiększona umieralność w społeczeństwie. Według tej grupy uczonych w Polsce do tej pory infekcje koronawirusem przeszło około 10 proc. populacji. Podkreślają oni, że wprowadzenie szczepień daje nadzieje na opanowanie epidemii, ale proces szczepień będzie trwać kilka miesięcy.
Koronawirus w Polsce - czy będzie trzecia fala epidemii
"Trzecia fala epidemii jest bardzo prawdopodobnym zagrożeniem, zwłaszcza jeśli w okresie świąt i w styczniu nastąpi rozluźnienie restrykcji. W optymistycznym scenariuszu stopniowy powrót do normalności może nastąpić dopiero pod koniec 2021 r." – podkreślono w dokumencie.
Eksperci wskazują, że opracowane przez nich modele rozwoju epidemii w Polsce jednoznacznie wskazują na niebezpieczeństwo trzeciej fali zachorowań. Według ich analiz nastąpi to, jeśli w styczniu 2021 zostaną rozluźnione obostrzenia, zanim liczba nowych zakażeń nie zostanie obniżona do poziomu umożliwiającego efektywne testowanie i śledzenie kontaktów.
Przedstawiono dwa scenariusze rozwoju epidemii w Polsce. Przy dużym poluzowaniu obostrzeń na wiosnę, według tej analizy, może być diagnozowanych ponad 30 tys. przypadków zachorowań na COVID-19 dziennie. Przy zachowaniu ostrzejszych ograniczeń ta liczb spada o połowę.
Koronawirus w Polsce - czy szczepienia zahamują epidemię?
Naukowcy, wykorzystując modelowanie matematyczne, zbadali też wpływ szczepień na dalszy rozwój epidemii w Polsce. Rozważono przy tym trzy scenariusze – każdy z nich zakłada znaczne rozluźnienie restrykcji w połowie lutego, które doprowadza do trzeciej fali epidemii osiągającej swoje maksimum w połowie kwietnia.
Hipotetyczna trzecia fala epidemii osiąga największe rozmiary w scenariuszu bez zastosowania szczepień ochronnych – wówczas dzienna liczba diagnozowanych przypadków przekracza 40 tys. Wpływ zaszczepienia około 5 mln obywateli w okresie do lutego pokazano w dwóch wariantach: szczepienie obejmuje seniorów lub losowo wybrane osoby dorosłe.
"Zaszczepienie seniorów zmniejsza falę zachorowań w mniejszym stopniu niż zaszczepienie 5 mln osób dorosłych, jednak w drastyczny sposób ogranicza hospitalizacje oraz umieralność. Z tego względu priorytetem powinno być zaszczepienie osób starszych" – podkreślili eksperci.
Analizy pokazują też, że rozluźnienie restrykcji w okresie pierwszej fazy szczepień jest zdecydowanie przedwczesne, a nawet może uniemożliwić wykonanie drugiej fazy szczepień ze względu na duży przyrost zachorowań i związane z tym przekroczenie progu wydolności służby zdrowia, jak i zwiększone ryzyko zakażenia w trakcie szczepień.
"W alternatywnym scenariuszu, niezakładającym rozluźnienia restrykcji, wpływ szczepienia na liczby stwierdzonych przypadków jest prawie niewidoczny i objawia się on dopiero w statystykach hospitalizacji oraz zgonów w późniejszym okresie. Jest to ważna wskazówka, jak należy monitorować i interpretować dane epidemiologiczne w trakcie akcji szczepienia społeczeństwa" – wskazali eksperci.
Czym groziłoby pojawienie się trzeciej fali epidemii koronawirusa w Polsce? Zobacz wypowiedź Wojciecha Andrusiewicza, rzecznika ministerstwa zdrowia.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl