Mleko matki jest najlepszym pokarmem dla noworodka – to fakt. Powstaje jednak tutaj pytanie – czy można poprzez własną dietę je jakoś „ulepszyć”? Kobiety od dawna zastanawiają się bowiem, co powinno znaleźć się w ich codziennej diecie, by zapewnić maluszkowi, jak najlepsze pożywienie.
Czy istnieje więc dieta kobiety karmiącej? Lekarz rodzinny – Dominika Wojsz (użytkowniczkom Instagrama znana lepiej jako @mamalekarz) mówi wprost: taki jadłospis nie funkcjonuje. I choć po dziś dzień uważa się, że młoda mama powinna odżywiać się w określony sposób – na przykład nie jeść cytrusów czy orzechów, czyli produktów, które zazwyczaj wywołują alergię. Okazuje się jednak, że według zaleceń Ministerstwa Zdrowia sposób żywienia kobiety karmiącej powinien być… po prostu zdrowy.
Alergie pokarmowe u małych dzieci pojawią się bardzo rzadko – szacuje się, że występują u około 0,2-2% przypadków. Mogą się one jednak trafić częściej tym maluchom, które są żywione mlekiem modyfikowanym. Poza tym warto również wiedzieć, że nawet jeśli zjemy alergizujące produkty, to w małych dawkach, zadziałają one jak swego rodzaju szczepionka.
Chcesz wiedzieć więcej? Zobacz materiał pochodzący z programu 36,6!
