E. coli, czyli pałeczka okrężnicy, to bakteria beztlenowa, która naturalnie występuje w przewodzie pokarmowym człowieka. Odpowiada za prawidłowe trawienie, a także przyswajanie substancji odżywczych. Niektóre jej szczepy mogą wywoływać tzw. biegunkę podróżnych, a także zatrucia pokarmowe, które niekiedy prowadzą do uszkodzenia nerek. Najnowsze badania pokazują, że bakteria może mieć swój udział w rozwoju raka jelita grubego.
E.coli wywołuje raka jelita gruba?
Badania przeprowadzone przez międzynarodowy zespół z holenderskiego uniwersytetu Hubrecht, Princess Maxima Center w Utrechcie oraz uniwersytetów w Leeds i Bostonie dowiodły, że kolibaktyna, czyli toksyna wydzielana przez specyficzny szczep E. coli występujący u co piątej osoby, może prowadzić do mutacji w komórkach wyściełających jelito. Takie zmiany - w przyszłości - mogą zmienić się w nowotwór.
Jak wygląda leczenie raka jelita grubego? Dowiesz się tego z filmu:
Naukowcy stworzyli fragment jelita, do które wstrzykiwali kolibaktynę. Substancja aplikowana była w dni powszednie przez pięć miesięcy. Pod koniec każdego tygodnia badacze aplikowali antybiotyk, aby usunąć bakterię, gdyż jej nadmiar mógłby rozerwać jelito.
Po pięciu miesiącach naukowcy porównali fragmenty DNA z ostrzykiwanego jelita oraz z jelita z grupy kontrolnej, w którym występował szczep niezdolny do wytwarzania tej toksyny. Testy pokazały, że kolibaktyna uszkadza DNA m.in. gen APC, który chroni przed rozwojem zmian nowotworowych.
Więcej niż jeden nowotwór
Następnie badacze przebadali 5000 próbek DNA pobranych od pacjentów z różnymi nowotworami. Charakterystyczne uszkodzenia materiału genetycznego rozpoznano w 5 proc. przypadków raka jelita grubego. Podobne zmiany pojawiły się także u chorych z innymi nowotworami - jamy ustnej i pęcherza.