Zniesienie niektórych obostrzeń i wysoka temperatura sprawiły, że część z nas zachowuje się tak, jakby pandemii w ogóle nie było. Tymczasem lato wcale nie jest naszym sprzymierzeńcem w walce z nowym koronawirusem.
Specjaliści ze Światowej Organizacji Zdrowia podkreślają, że pora roku nie ma wpływu na przenoszenie się wirusa. Jak podkreślają - musimy mieć świadomość, że to nowy wirus, który zachowuje się inaczej niż wirus grypy, którego aktywność osłabia się lub nasila zależnie od pory roku.
Zobacz także: Raport specjalny o koronawirusie
Kiedy pojawi się druga fala zachorowań?
WHO przestrzega także przed myśleniem o pandemii w kategoriach fal. W ich ocenie mamy do czynienia z jedną dużą falą, która się podnosi i opada. Najlepsze, co można zrobić, to ją spłaszczać.
Zdaniem WHO problemem dla służby zdrowia może być fala atakującej zimą grypy połączona z trwającą pandemią koronawirusa. Jednak tych zachorowań może być mniej, jeśli zaszczepimy się na grypę.
Zobacz film i dowiedz się dlaczego koronawirus jest aż tak niebezpieczny:
Koronawirus - co trzeba o nim wiedzieć?
Koronawirus SARS-CoV-2 pierwszy raz pojawił się pod koniec roku w chińskim mieście Wuhan. Infekcja, którą powoduje bardzo przypomina grypę. Pacjenci z COVID-19 - tak lekarze nazwali chorobę, którą wywołuje wirus - mają wysoką gorączkę, duszności, suchy kaszel, bóle mięśni i stawów. Czują się osłabieni, a cześć z nich ma zaburzenia węchu i smaku.
Mimo że infekcja nowym koronawirusem może być groźna dla każdego z nas, to zdaniem badaczy w grupie ryzyka znajdują się przede wszystkim osoby starsze oraz te, które zmagają się z jakaś chorobą przewlekłą. Szczególną ostrożność powinni zachować pacjenci z cukrzycą, przewlekłą obturacyjną chorobą płuc oraz chorobami serca.