Echolalia występują najczęściej na skutek chorób, takich jak autyzm, zespół Tourette'a czy schizofrenia.
Czym są echolalia?
Echolalie polegają na stereotypowym powtarzaniu wyrazów lub zdań wcześniej zasłyszanych. Osoba mówiąca w ten sposób naśladuje wokalnie wypowiedziane słowa, co kojarzy się z echem. Zaburzenie to zazwyczaj powstaje w wyniku poważniejszych chorób, jednak zdarza się też i u dzieci zdrowych, które poprzez powtarzanie słów i dźwięków przyspieszają naukę mówienia. Jest to echolalia rozwojowa, która pojawia się pomiędzy 2. a 3. rokiem życia. W formie zaburzenia dzieli się na natychmiastowe (wypowiadane automatycznie po usłyszanym komunikacie, np. na pytanie „jak się nazywasz?” odpowiada „jak się nazywasz?”) oraz odroczone, w których dziecko ciągle powtarza słowo bądź zdanie, które słyszało kilka godzin lub nawet kilka miesięcy wcześniej. Echolalia rozpoczyna się zwykle w okolicach 10. miesiąca życia, jednak najbardziej widoczne objawy tego zaburzenia uwidaczniają się w 30. miesiącu.
Objawy echolalii jako zaburzenia językowego
Gdy dziecko przejawia echolalie, to niemal niemożliwe jest porozumienie się z nim. W okresie do 3 lat nie wykazuje inicjatywy mówienia oraz nie ma spontanicznych reakcji językowych. Z biegiem czasu dziecko ogranicza swoje komunikaty do naśladowania zasłyszanych słów zamiast tworzyć rozbudowane wypowiedzi. Jest to też jeden z pierwszych sygnałów, które wskazują na pewne braki rozwojowe. Mowa echolaliczna nie ma związku z kontekstem oraz nie jest wypowiadana w celu komunikowania się. Pierwotnie wypowiadane zdanie zostało użyte w innym sensie, a dziecko zaczęło wykorzystywać je w sposób nieadekwatny.
Echolalia a autyzm
Echolalia najbardziej jest charakterystyczna u dzieci z autyzmem. Jednak dla nich nie są to puste słowa, tylko mają określoną intencję. Niekiedy za pomocą echolalii dzieci chcą zakomunikować, że czują ból lub dyskomfort. Czasami za pomocą tych komunikatów starają się też być obecne w rozmowie, dzięki czemu wykazują się zaangażowaniem i chęcią do przebywania z daną osobą. Dla dorosłych osób ze spektrum autyzmu mowa echolaliczna jest skryptem, czyli gotowym schematem wypowiedzi. Dzięki nim ludzie ci mogą zachować się adekwatnie do danej sytuacji, np. zdanie „Witam Cię, jestem Jan” będzie używane przy spotkaniu każdej nowej osoby.
Echolalia – praktyczne porady
Jeśli dziecko przejawia echolalię, należy uświadomić innym, którzy mają z nim kontakt, dlaczego stosuje ten rodzaj komunikacji. Dzięki temu otoczenie lepiej zrozumie jego zachowanie oraz innym dzieciom łatwiej będzie się z nim komunikować. Uświadomienie tego osobom z otoczenia zwiększy też okazję do komunikacji pomiędzy człowiekowi z zaburzeniem a rówieśnikami.
Im bardziej dziecko jest wystawione na sytuację stresową, tym częściej będzie używało echolalii. Jeśli dziecko zna środowisko, w którym się znajduje, to jest spokojniejsze i ogranicza powtarzanie słów i dźwięków. Warto więc tak modyfikować otoczenie, aby było przygotowane na jego zmianę. Dobrze jest też przeprowadzać wizualne plany dnia oraz wyeliminować gwałtowne zwroty wydarzeń.
Jeśli dziecko nie rozumie komunikatów, które są kierowane w jego stronę to częściej używa mowy echolalicznej. Często osoba z echolalią powtarza bardziej skomplikowane zdania, przez co inni mają wrażenie, że opanowała ich znaczenie. Instynktownie przecenia się jego zdolności poznawcze. Powoduje to kierowanie do niego poleceń na wyższym poziomie rozwoju. To z kolei nasila u dziecka stres, a co za tym idzie częstość echolalii. Jeśli więc słyszy się, że podopieczny porozumiewa się tylko za pomocą trzywyrazowych zdań, należy kierować do niego komunikaty na tym poziomie.
Również styl komunikacji ma duże znaczenie w nasileniu echolalii. Szczególnie dyrektywne komunikaty zwiększają stres u dziecka. Nie należy więc wydawać wielu poleceń ani zadawać pytań wymagających konkretnych odpowiedzi. Nie powinno się też negatywnie komentować jego zachowania oraz dopuszczać go do głosu tylko na swoich zasadach. Źle też działa na dziecko charakterystyczna mowa ciała w postaci grożenia palcem lub robienia groźnych min.
W komunikacji z dzieckiem z echolalią ważne jest rozumienie treści, która jest kierowana pod przykrywką powtarzanych słów. Należy więc obserwować mowę ciała podopiecznego oraz kontekst sytuacyjny wypowiadanych treści. Jeśli rozumie się faktyczną intencję dziecka, należy ją mówić na głos, czyli po echolalii powiedzieć, to co ono chciało przekazać, np. „Tomek chce pić. Proszę, picie dla Tomka”. Dobrze jest więc kierować do niego komunikaty, które mogłoby powiedzieć, gdyby potrafiło.