Surowa woda to nowy pseudozdrowotny trend, który posiada zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Jest to woda nie poddana żadnym procesom uzdatniającym, niesłusznie utożsamiana z wodą naturalną. Moda na jej picie rozwinęła się w Stanach Zjednoczonych Ameryki i szybko zagościła w Polsce. Jej producenci podkreślają, że idealnie wpisuje się w ogólnoświatowy trend zwracania się ku produktom organicznym. Specjaliści donoszą, że w surowej wodzie znajdować się mogą zanieczyszczenia takie jak pasożyty lub bakterie Escherichia coli, czyli pałeczka okrężnicy.
Co to jest surowa woda?
Znaczenie wody dla prawidłowego rozwoju i funkcjonowania człowieka jest niepodważalne. Picie jej dużej ilości zalecane jest w przebiegu wielu chorób, nawet przy zwykłym przeziębieniu czy grypie. Braki wody w organizmie przejawiają się m.in. chronicznym zmęczeniem, bólami głowy, przesuszaniem skóry, brakiem koncentracji i kłopotami z trawieniem.
Najbezpieczniejsze jest spożywanie niegazowanej wody mineralnej lub źródlanej. Coraz częściej konsumenci decydują się także na picie wody z kranu ze względu na dobrą jakość wody wodociągowej w Polsce. Surowa woda (z ang. raw water) to zdaniem producentów niefiltrowana, nieprzetworzona, niesterylizowana, nienaruszona ludzką lub mechaniczną interwencją woda, która jest podobno zdrowsza od wody butelkowanej i kranówki. Jest to m.in. woda deszczowa, gruntowa, ze studni, jezior i rzek. Jednak to, że surowa woda pochodzi z naturalnych źródeł, nie oznacza, że jest zdrowa.
Czy woda z kranu jest zdrowa? Dowiesz się tego z filmu
Picie wody surowej to nowy pseudozdrowotny trend, który przybył do Polski zza oceanu. Pojawił się w Stanach Zjednoczonych Ameryki w grudniu 2017 i wraz z nowym rokiem zagościł w Europie. Początkowo za butelkę o pojemności 10 l płaciło się 135 zł, a obecnie, kiedy picie wody nieuzdatnionej stało się modne, cena wzrosła nawet do 225 zł. Producenci oferują sprzedaż internetową i możliwość transportu, a nawet indywidualne ustalanie ceny przy większym zakupie. Woda surowa znalazła zwolenników zwłaszcza wśród osób nastawionych na żywność ekologiczną.
Czy woda surowa jest zdrowa?
Surowa woda rzekomo posiada wyjątkowe właściwości zdrowotne. Jej producenci twierdzą, że zawiera mnóstwo probiotyków i nazywają ją mianem „starożytnego źródła życia”. Sugerowanych właściwości probiotycznych nie potwierdziły jednak żadne badania. Założyciel Living Waters (największej firmy sprzedającej surową wodę) Mukhande Singh donosi, że surowa woda jest zdatna do picia tylko przez jeden cykl Księżyca. Podkreśla jej walory smakowe, skład mineralny i lepsze nawadnianie organizmu. Zwolennicy surowej wody zachwalają jej właściwości, porównując ją ze zwykłą kranówką. Uważają, że w wodzie z kranu znajduje się wiele substancji chemicznych, a w procesie uzdatniania pozbawiana jest ona naturalnych minerałów i substancji odżywczych. Ponadto rzekomo jest toksyczna, zawiera leki psychotropowe i antykoncepcyjne.
Dietetycy jednak ostrzegają, że w surowej wodzie, nawet jeśli pochodzi z krystalicznie czystego górskiego strumienia, mogą znajdować się zanieczyszczenia chemiczne lub biologiczne, takie jak pasożyty, grzyby, odchody zwierzęce i groźne bakterie. Dlatego też nie nadaje się do spożycia, a pijący ją ludzie robią to na własne ryzyko. Nikt nie powinien pić surowej wody, a szczególnie małe dzieci, osoby starsze i z niską odpornością. Surowa woda może wywołać zatrucie objawiające się silnymi wymiotami, zaburzeniem trawienia i bólami brzucha. Specjaliści donoszą, że może wywołać zapalenie wątroby typu A, zakażenie układu moczowego, a zawarte w niej pasożyty przewodu pokarmowego predysponują do rozwoju giardiozy, cholery, czerwonki i duru brzusznego.
Uzdatnianie wody pitnej i jej jakość
W 2010 roku Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych przyjęło rezolucję, zgodnie z którą fundamentalnym prawem człowieka jest dostęp do czystej wody pitnej. Jej jakość jest też jednym z Milenijnych Celów Rozwoju wypracowanych na podstawie Deklaracji Milenijnej z 2000 roku. Woda pitna jest źródłem życia, ale jeśli nie spełnia odpowiednich wymagań, może być zagrożeniem dla zdrowia człowieka. Z tego powodu woda surowa musi być uzdatniana.
Uzdatnianie wody pitnej pomogło w dużym stopniu wyeliminować wiele chorób rozprzestrzeniających się za jej pomocą, gdyż służy pozbyciu się szeregu patogenów, które mogą się w niej znajdować. Głównymi metodami pozyskiwania wody uzdatnionej są: aeracja, czyli napowietrzanie (natlenianie), odżelazianie, odwrócona osmoza (RO), zmiękczanie, demineralizacja, filtracja i dezynfekcja (chemiczna jak ozonowanie, chlorowanie, fluorowanie czy promieniowaniem UV).
W Polsce normy na temat jakości wody pitnej ustalone są w formie obowiązującego aktualnie Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Jego podstawą prawną jest Ustawa z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Nadzór nad jakością wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi sprawowany jest w Polsce przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Bada się jej smak, zapach i kolor oraz przeprowadza szczegółową analizę chemiczną i mikrobiologiczną. Specjaliści donoszą, że jakość wody kranowej uległa znacznej poprawie na przestrzeni ostatnich lat dzięki stałemu monitoringowi i inwestycjom w unowocześnianie procesów uzdatniania.
Źródlana czy mineralna? Czym się różnią? Odpowiedź znajdziesz w filmie
Bibliografia:
1. Pławszewski A., Mniszek W., Porównanie technologii uzdatniania wody pod względem skuteczności obniżenia stężenia azotanów w wodzie do picia, „Zeszyty Naukowe Wyższej Szkoły Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach”, 2013, 1(9), s. 15-27.
2. Kłos L., Jakość wody pitnej w Polsce, „Acta Universitatis Lodziensis Folia Oeconomica, 2015, 2(313), s. 195-205.