To, co jemy ma ogromny wpływ na działanie naszego organizmu. Dzięki odpowiednio zbilansowanej diecie możemy wzmocnić także układ kostno-stawowym. Co warto jeść, aby mieć mocne kości?
Podstawowym budulcem kości jest wapń. Niestety, przeciętny Polak przyjmuje tylko połowę dziennego zapotrzebowanie na ten pierwiastek. A potrzebujemy go całkiem sporo (dziennie trzeba wypijać np. litr mleka). Ale sam wapń to za mało. Kości do tego, żeby były mocne i zdrowe potrzebują jeszcze witaminy D.
Dlaczego jest taka ważna? To dzięki niej nasze jelita mogą wchłonąć i wykorzystać wapń, który dostarczamy wraz z pożywieniem. Jeśli będziemy mieli jej za mało ilość spożytego wapnia nie będzie miała większego znaczenia, bo i tak się nie wchłonie. Gdzie jej szukać? Najlepszym źródłem witaminy D są tłuste ryby, drożdże czy żółtka jajek. Niestety, nawet, jeśli tego rodzaju produktów nie brakuje w naszej diecie to i tak możemy mieć jej niedobory, dlatego specjaliści zalecają suplementację tej witaminy.
Ale nasz organizm, aby mógł wyciągnąć z witaminy D to, co najlepsze potrzebuje jeszcze magnezu. To dzięki niemu witamina D może uruchomić proces wchłaniania wapnia. Jednak, aby ten mechanizm zadziałał, jak należy konieczna jest jeszcze witamina B6, dlatego najlepiej wprowadzić do diety produkty, które zawierają zarówno magnez i witaminę B6. Związki te znajdziemy m.in. w bananach, pieczywie zbożowym, tuńczyku oraz wątróbce.
Kościom potrzebna jest jeszcze witamina K2, którą w pewnym stopniu wytwarzają nasze jelita. Dodatkowo znajdziemy ją w warzywach liściastych, np. szpinaku, ale i kalafiorze czy pomidorach.
Układ kostny nie może się obejść również bez witaminy C. Jest ona niezbędna do syntezy kolagenu. Najlepszym jej źródłem są natka pietruszki, kiwi, a także ziemniaki.
Trzeba jednak mieć na uwadze, że sama dieta to zdecydowanie za mało. O czym trzeba jeszcze pamiętać i co robić, aby kości były naprawdę mocne?