Prawdziwa, czyli tradycyjna kiełbasa powinna zostać zrobiona z mięsa wieprzowego. Najlepiej do tego nadają się łopatka, boczek, ewentualnie podgardle. Czasem producenci dodają też odrobinę mięsa wołowego. Jednak o jej wyjątkowości i niezwykłym smaku nie decyduje dobór mięsiwa, z którego powstaje. Biała kiełbasa zyskuje charakter dzięki przyprawom, przede wszystkim majerankowi, czosnkowi, soli oraz pieprzowi. Ale dlaczego nazywana jest białą kiełbasą? Swoją nazwę ten wielkanocny przysmak zawdzięcza barwie jelit, które napychane są mięsem. Trzeba jednak zaznaczyć, że taką barwę (w rzeczywistości jest szara) przybiera dopiero po ugotowaniu, przed ma kolor mięsa, czyli jest delikatnie różowa.
Zobacz film i dowiedz się ile kalorii ma biała kiełbasa:
Jak wybrać białą kiełbasę?
Mimo że białą kiełbasę można zrobić samemu, to jednak ogromna większość z nas, woli kupić już gotowy produkt. Na co zwrócić uwagę podczas zakupów i jak wybrać tę najlepszej jakości? Zdaniem specjalistów kluczowy jest kolor kiełbasy. Rzut oka wystarczy, aby się zorientować czy jest dobrej jakości i czego użyto do jej produkcji. Dietetycy podkreślają, że najlepsza, a zarazem najzdrowsza, będzie ta, która po ugotowaniu będzie szara. To jej naturalny kolor i nie ma się, czego obawiać. To także dowód na to, że nie dodano do niej zbyt dużo soli peklowanej, której używa się do tego rodzaju wyrobów. Nasze wątpliwości powinna wzbudzić ta, która po ugotowaniu dalej będzie różowa. Taka barwa może świadczyć o tym, że trafiły do niej jakieś konserwanty, zapewne ulepszacze i utrwalacze smaku.
Ale zanim wrzucimy cokolwiek do koszyka, a potem do garnka, trzeba bardzo dokładanie przyjrzeć się etykiecie. Niestety większość producentów tego tradycyjnego przysmaku pakuje do niego pełno barwników, konserwantów, substancji zagęszczających i stabilizujących. Mają one zapewnić lepszy smak i dłuższą trwałość produkty. Dodatkowo w białej kiełbasie możemy znaleźć białko roślinne lub błonnik. Oprócz tego na liście składników mogą pojawić się takie substancje, jak difosforany, trifosforany, azotany, glutaminian monosodowy. Tym samym zamiast „natury”, dostajemy pełno chemii. Ale to nie popularne „E” są największym problemem. Najgorszej jakości będzie ta kiełbasa, która powstała z mięsa oddzielanego mechanicznie (MOM). Trzeba też pamiętać, że im dłuższa jest lista składników, tym gorszej jest ona jakości.
Biała kiełbasa - jak przechowywać?
Na rynku zazwyczaj pojawiają się dwa rodzaje kiełbas parzona i surowa. Obie należą do produktów nie trwałych i szybko psujących się, dlatego najlepiej jest zjeść je od razu. Ważne jest też, aby przed przyrządzeniem była przechowywana w odpowiednich warunkach. Dozwolone jest także mrożenie.
Które mięso jest najzdrowsze? Dowiesz się tego z filmu:
Kiełbasa surowa powinna mieć luźną konsystencję i nie wolno jej jeść w takiej postaci. Do jedzenia nadaje się dopiero po obróbce. Poddana działaniu wysokiej temperatury oczyszcza się ze wszystkich patogenów, które mogą wywołać zatrucie pokarmowe. Dodatkowo po ugotowaniu nabiera właściwej formy, staje się bardziej zwarta i soczysta.
Czy biała kiełbasa jest zdrowa?
W białej kiełbasie znajdziemy nasycone kwasy tłuszczowe, których powinniśmy unikać, ponieważ zwiększają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych oraz działają prozapalnie. Poza tym czerwone mięso zostało uznane za czynnik potencjalnie rakotwórczy.
W czasie świąt wyjątkowo możemy sobie na nią pozwolić, ale jedzmy ją z umiarem. Jedna, dwie kiełbaski powinny nam wystarczyć. Ten rozsądek przyda się także, dlatego, że w 100 g białej kiełbasy mieści się około 300 kcal. Ze względu na sporą zawartość cholesterolu (69 mg/100g) powinny na nią uważać, także te osoby, u których jego poziom jest daleki od prawidłowego, zwłaszcza, że w te święta jemy także jajka.
Sławomir Kula to magister dietetyki, dietetyk kliniczny, absolwent Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, prowadzi Poradnię Dietetyczną Świat Odżywiania w Poznaniu.