Jak wynika z najnowszych badań naukowych przeprowadzonych na University of Illinois w Chicago, wysokie spożycie alkoholu w młodym wieku powoduje uszkodzenie ciała migdałowatego, odpowiedzialnego za emocje.
Na łamach „Translational Psychiatry” czytamy, że przebadano uzyskane pośmiertnie ciała migdałowate osób, które zaczęły się upijać przed ukończeniem 21. roku życia, w późniejszym czasie oraz osób całkowicie stroniących od alkoholu.
Jak długo alkohol utrzymuje się w organizmie? Dowiecie się tego z filmu:
Pierwszą poczynioną obserwacją były zmiany epigenetyczne w neuronach ciała migdałowatego skutkujące 30-40-proc. zmniejszeniem ilości białka BDNF u osób rozpoczynających wcześnie spożycie alkoholu.
BDNF jest potrzebne do normalnego rozwoju mózgu i tworzenia połączeń między neuronami. Jeśli jego poziom jest obniżony przez alkohol, mózg nie rozwinie się w normalny sposób, co można zobaczyć w zbadanych przez nas próbkach. Zaburzeniu uległa w nich praca związanego z synapsami genu Arc, co może prowadzić do nieprawidłowych połączeń między neuronami - wyjaśnia prof. Subhash Pandey, autor badania.
Zauważone zmiany mogą mieć wpływ na późniejsze życie. Ciało migdałowate odpowiada m. in. za przetwarzanie emocji, a zatem osoby pijące od młodości mogą być bardziej podatne na rozwój różnych nieprawidłowych stanów - m. in. zaburzeń lękowych.
Na temat negatywnych skutków picia alkoholu w młodości wypowiadało się już wielu badaczy. Wiadomo, że nadużywanie alkoholu uszkadza komórki w mózgu, prowadzi do nieodwracalnych zmian, a szczególnie szkodliwe jest dla ciągle rozwijających się organizmów.
Zobaczcie na filmie, jak nadmiar alkoholu wpływa na nasze zdrowie: