Szczepionka MMR - powikłania
Szczepionka MMR jest bezpieczna i skutecznie zapobiega odrze, śwince i różyczce. Jest podawana w pojedynczym zastrzyku do mięśnia uda lub ramienia. Szczepionki, jak każdy lek, mogą powodować działania niepożądane. U większości osób zaszczepienie nie powoduje poważnych skutków ubocznych. Do tych najczęściej występujących możemy zaliczyć:
- ból ramienia po zaszczepieniu,
- gorączkę,
- utrata apetytu,
- łagodną wysypkę,
- ból stawów u osób dorosłych, które nie były zaszczepione na różyczkę.
Podobnie jak w przypadku każdej szczepionki istnieje bardzo mała szansa wystąpienia ciężkiej reakcji alergicznej (anafilaksji). Anafilaksja różni się od mniej nasilonych reakcji alergicznych tym, że powoduje zagrożenie życia związane z brakiem oddychania i/lub krążenia. Jeśli takie reakcje wystąpią po szczepieniu, skonsultuj się z lekarzem.
Szczepionka MMR jest związana z bardzo małym ryzykiem wystąpienia drgawek gorączkowych (tzn. drżenia spowodowanego gorączką) oraz obrzęku policzków lub szyi.
Jeżeli kiedykolwiek w życiu doświadczyłeś reakcji alergicznej na antybiotyk lub jakikolwiek inny składnik szczepionki, nie powinieneś zostać zakwalifikowany przez lekarza do zaszczepienia.
Odra, świnka i różyczka są bardzo zakaźnymi chorobami, które mogą powodować poważne i potencjalnie śmiertelne powikłania, np. zapalenie opon mózgowych, obrzęk mózgu (zapalenie mózgu) i głuchotę. Mogą również wywołać powikłania w ciąży, które mają wpływ na rozwój nienarodzonego dziecka i mogą prowadzić do poronienia.
Jaki jest skład szczepionki MMR?
Jedna dawka (0,5 ml) zawiera substancje czynne, w tym żywe, atenuowane (osłabione) wirusy odry, świnki i różyczki (szczepionka MMR) lub wirusy odry, świnki, różyczki i ospy wietrznej (szczepionka MMR-V) oraz substancje pomocnicze: sorbitol, hydrolizat żelatyny i wodę do wstrzyknięć. Substancje pomocnicze i dodatkowe zwiększają bezpieczeństwo mikrobiologiczne szczepionek, stabilizują żywe wirusy, aby zachować ich optymalną immunogenność podczas przechowywania. Wszystkie substancje dodatkowe znajdujące się w szczepionce są w dawce dopuszczalnej, bezpiecznej dla zdrowia dzieci i dorosłych. Podanie tych szczepionek wywołuje odporność przeciw odpowiednio trzem (odrze, śwince i różyczce) lub czterem (odrze, śwince, różyczce, ospie wietrznej) chorobom zakaźnym.
Skuteczność szczepionek MMR i MMR-V jest bardzo wysoka.
Szczepionka działa poprzez pobudzenie układu immunologicznego do wytwarzania przeciwciał przeciwko odrze, śwince i różyczce. Oznacza to, że jeżeli dziecko ma kontakt z jedną z tych chorób, system odpornościowy ją rozpoznaje i natychmiast wytwarza przeciwciała potrzebne do jej zwalczania.
Szczepionka nie powinna być podawana osobom leczonym immunoterapią kliniczną (tzn. z powodu leczenia farmakologicznego lub choroby podstawowej), np. niemowlętom, których matki miały włączone leczenie immunosupresyjne podczas ciąży lub karmienia piersią, osobom chorującym na nowotwory lub leczonym przeciwnowotworowo, a także z HIV/AIDS lub innym zaburzeniem układu immunologicznego.
Szczepionki MMR podawane w Polsce znane są pod nazwami Priorix lub M-M-RvaxPro. Nie zawierają konserwującego tiomersalu (rtęci).
Zobacz film i poznaj listę szczepień obowiązkowych:
Szczepionka MMR a autyzm
Autyzm to zaburzenie rozwojowe, które zwykle diagnozowane jest u dzieci w wieku przedszkolnym. Objawy autyzmu zazwyczaj pojawiają się w tym samym okresie, w którym dzieci poddawane są szczepieniu MMR. Eksperci ds. bezpieczeństwa szczepionek, w tym z Centrów Kontroli i Prewencji Chorobom (Centers for Disease Control and Prevention - CDC) i Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej (American Academy of Pediatrics - AAP), zgadzają się, że szczepionka MMR nie jest odpowiedzialna za zwiększenie liczby dzieci z autyzmem. Obecnie nie ma żadnych dowodów naukowych na związek przyczynowo-skutkowy szczepionki MMR i autyzmu. Obserwowana zależność pomiędzy tym szczepieniem a zachorowalnością na autyzm wydaje się typowym zjawiskiem kojarzenia 2 niezwiązanych ze sobą kwestii.
Przeprowadzono wielu analiz naukowych, których wyniki zaprzeczają jednoznacznie twierdzeniu, że istnieje związek pomiędzy podaniem szczepionki przeciw odrze, śwince i różyczce a występowaniem objawów ze spektrum autyzmu (ang. autism spectrum disorder - ASD) nawet wśród dzieci należących do grupy zwiększonego ryzyka ASD.
Dyskusja dotycząca domniemanego związku między podawaniem szczepionek a rozwojem autyzmu u szczepionych dzieci trwa od 1998 roku. W czasopiśmie naukowym "Lancet" opublikowano wówczas artykuł, w którym autor próbował wykazać, że istnieje powiązanie między zaszczepieniem MMR a rozwojem autyzmu u dzieci. Z czasem okazało się, że opisane w artykule badania były prowadzone nierzetelnie, a autorowi artykułu udowodniono oszustwo. Niestety pomimo wycofania artykułu z czasopisma przeciwnicy szczepień od lat posługują się nim, ignorując wiarygodne dowody naukowe.
Jezeli TAK - to zaszczepienie nie maja sie czego bac.
Jezeli NIE - to nie szczepieni nie maja czego zalowac.
Reasumujac dajmy wybor rodzicom - to oni kochaja I wychowuja swoje dzieci najlepiej.