Stewia jest 300-krotnie słodsza niż tradycyjny biały cukier, dzięki czemu można jej używać w znacznie mniejszych ilościach. Jest dodawana do słodzików, a często stosuje się ją jako całkowity zamiennik sztucznych substancji słodzących.
Czym jest stewia?
Stewia jest rośliną pochodzącą z Paragwaju, której właściwości słodzące jako pierwsi wykorzystywali rdzenni mieszkańcy Ameryki. Zaliczana jest do rodzaju astrowatych i osiąga niewielkie rozmiary. Za zawartą w niej słodycz odpowiedzialne są glikozydy stewiolowe, które występują w liściach i łodygach. Jest w nie tak bogata, że jedna łyżeczka sproszkowanych liści odpowiada pełnej szklance białego cukru. Dodatkowo stewia nie jest produktem kalorycznym, nie zwiększa również ryzyka próchnicy.
Czy sztuczne słodziki są obojętne dla naszego zdrowia? Jak ich stosowanie wpływa na organizm? Zobaczcie na filmie:
Stewia w proszku – czy jest zdrowa?
Stewia w postaci proszku jest częstym składnikiem gotowych potraw i napojów. Jako substancja naturalna jest alternatywą nie tylko dla białego cukru, ale również sztucznych słodzików. O jej obecności świadczy na etykiecie oznaczenie E960, a jej dzienne spożycie (uważane za bezpieczne) określone zostało przez Komisję Europejska w dawce 4 mg na kilogram masy ciała.
Istnieje wiele kontrowersji odnośnie możliwości przedawkowania stewii. Ryzyko teoretycznie wzrasta u osób, które piją duże ilości słodkich napojów. Należy pamiętać, że substancja ta jest też składnikiem kosmetyków i w tej formie jest również przyswajana przez organizm. Badania przeprowadzone przez Joints Experts Committee on Food Additives wykazały, że nawet 100-krotne przekroczenie bezpiecznej dziennej dawki nie powoduje negatywnych efektów, jeśli chodzi o zdrowie. Ponieważ nadal jednak prowadzone są na ten temat ożywione dyskusje, tak jak w przypadku każdej substancji wskazany jest umiar i przestrzeganie zaleceń.
Stewia – właściwości
Kontrowersje wokół rośliny wybuchły w 2010 r., kiedy zaczęto podejrzewać, że może mieć działanie rakotwórcze. Przeprowadzone testy nie potwierdziły tych doniesień. Wykazały natomiast, że stewia wykazuje właściwości, które mogą z niej czynić pożądany środek w leczeniu boreliozy – w formie płynnej lub ekstraktu z liści ma zdolność zabijania wywołujących ją bakterii, ponieważ zmniejsza masę tzw. biofilmu, czyli tarczy ochronnej, które wytwarzają wokół siebie te drobnoustroje. Niestety tego efektu nie odnotowano po podaniu badanej grupie sproszkowanej rośliny, która jest jej powszechnie występującą w przemyśle spożywczym postacią.
Dodatkowo zioło jest uważane za bezpieczne dla osób z fenyloketonurią (należy do grupy chorób, w których dochodzi do zaburzeń metabolizmu aminokwasów). Badania potwierdzają też korzystne działanie rośliny przy cukrzycy i nadciśnieniu (w Ameryce Południowej lekarze przepisują leki ze stewią na obniżenie ciśnienia krwi). Jej stosowanie pozwala zachować odpowiednią masę ciała, a indeks glikemiczny, który decyduje o tym, jakie produkty mogą bezpiecznie spożywać diabetycy, wynosi 0. Z jej pomocą można więc kontrolować poziom cukru we krwi, nie rezygnując z ulubionych deserów.
Stewia jest też bezpieczna dla dzieci, ponieważ nie niszczy zębów, więc nie prowadzi do osadzania się płytki nazębnej i groźnej w skutkach próchnicy. Wykazano ponadto, że, w przeciwieństwie do tradycyjnego białego słodzika, glikozydy stewiolowe, które nie zawierają kalorii, dodatkowo hamują łaknienie i ograniczają apetyt na słodycze, przez co nie powodują niebezpiecznego uzależnienia od cukru. Dobrym przykładem jest Japonia, gdzie 40% produktów dostępnych na rynku spożywczym jest słodzonych właśnie ekstraktem ze stewii i medycyna nie odnotowała niepożądanych działań związanych z jej przyjmowaniem.
Niestety od cukru jest się bardzo łatwo uzależnić:
Stewia liście – jak można je wykorzystać?
Liście stewii wykorzystywane są w wielu narodowych kuchniach. Również w Polsce można używać ich jako dodatku do sałatek czy deserów. W formie suszonej lub sproszkowanej nadają się do dosładzania napojów, np. koktajli, kawy i herbaty. Są znacznie lepszym rozwiązaniem niż inne sztuczne słodziki. Ponadto z pomocą stewii można też przyrządzać konfitury, dżemy i inne przetwory z owoców.
Nie jest ona jednak dobrym zamiennikiem cukru, jeśli chodzi o pieczenie ciast, przez wzgląd na swoje właściwości – nie stanowi dobrej pożywki dla drożdży, wypieki nie rosną i nie posiadają wymaganej kruchości. Dodatkowo substancja w procesie pieczenia zamienia się w karmel. Stąd też przy wypiekach tego typu lepiej zdecydować się na np. na cukier brzozowy – ksylitol.
Zobaczcie, jakie są fakty i mity na temat sztucznych słodzików: