Laktacja to zjawisko polegające na wydzielaniu mleka przez gruczoły mleczne zlokalizowane w piersiach kobiety. Pojawia się po urodzeniu dziecka i trwa, dopóki maluch jest przystawiany do piersi. Na skutek regularnego karmienia stymulowane są gruczoły, które wydzielają prolaktynę – hormon odpowiedzialny za produkcję mleka. Laktacja może pojawić się od razu po porodzie naturalnym lub z lekkim opóźnieniem, szczególnie po cesarce. U niektórych kobiet produkcja mleka uruchamia się jeszcze przed porodem – jest to sytuacja normalna. Co jednak robić, kiedy tzw. siara pojawia się w piersiach bez ciąży?
Pokarm w piersiach bez ciąży – skąd się bierze?
Na forach internetowych dość często można przeczytać pytania kobiet dotyczące wydzielania się z piersi mleka bez ciąży. Niektóre z pań uskarżają się, że nie karmią dziecka już od wielu lat, a pomimo to od czasu do czasu w ich piersiach pojawia się mleko. Najbardziej prawdopodobną przyczyną tej sytuacji jest nadmiar prolaktyny (którą wytwarza przysadka mózgowa pomimo braku ciąży), czyli hiperprolaktynemia. Niepotrzebnej laktacji bardzo często towarzyszy również szereg innych objawów:
- zanik menstruacji lub jej nieregularność;
- problemy z zajściem w ciążę;
- powtarzające się bóle głowy;
- bóle piersi;
- nerwowość;
- przybieranie na wadze pomimo prawidłowej diety;
- nadmierne owłosienie;
- problemy z cerą.
Skąd bierze się hiperprolaktynemia? Narażone na nią są te kobiety, które ciężko pracują fizycznie, żyją w warunkach stresowych, zbyt długo karmiły dziecko lub cierpią na choroby związane z tarczycą – np. na jej niedoczynność. Nadmierną produkcję prolaktyny może wywołać także zbyt mała ilość snu i odpoczynku.
Poza zaburzeniami hormonalnymi istnieją jeszcze inne przyczyny laktacji bez ciąży. Najczęściej są one wywołane chwilowymi czynnikami zewnętrznymi. Jest to na przykład silne podniecenie seksualne, spowodowane drażnieniem sutków podczas gry wstępnej. Siara może zacząć wydzielać się także pod wpływem silnego, nagłego stresu lub dużego wysiłku fizycznego. Laktacja bez ciąży bywa również objawem choroby Wilsona – charakteryzuje się ona zaburzeniami metabolizmu miedzi. Może do niej doprowadzić także zła dieta, zawierająca zbyt dużo tłuszczu i białka.
Pokarm w piersiach bez ciąży – diagnostyka problemu
Pojawienie się pokarmu bez ciąży powinno skłonić każdą kobietę do wizyty w gabinecie ginekologicznym. Trudno zignorować ten objaw – wyciekające z piersi mleko w najmniej spodziewanym momencie nie jest komfortową sytuacją, szczególnie jeśli pojawi się w miejscu publicznym lub pracy. Podstawowym badaniem, które pozwoli wykryć przyczynę laktacji, będzie laboratoryjne zmierzenie poziomu prolaktyny. Polega ono na pobraniu krwi (nie trzeba być na czczo). Wynik jest zazwyczaj dostępny w ciągu 1–3 dni roboczych. Niektórzy lekarze kierują pacjentki od razu na rozszerzoną wersję badania – prolaktynę z obciązeniem metoklopramidem. Pierwszy jego etap to sprawdzenie poziomu prolaktyny, następnie pacjentka przyjmuje tabletkę metoklopramidu i po godzinie ponownie pobierana jest krew. Kolejny krok to następne pobranie krwi, po kolejnej godzinie. Trzy uzyskane wyniki pozwalają zbudować profil prolaktynemii.
Zdarzają się sytuacje, szczególnie przy niespecyficznych objawach towarzyszących, że lekarz podejrzewa gruczolaka przysadki – guza, który zaburza jej pracę. Jest to w większości przypadków niezłośliwy nowotwór wywoływany przez nadmierne wydzielanie prolaktyny. W takiej sytuacji lekarz może skierować na rezonans magnetyczny głowy. Są to jednak dość rzadkie przypadki.
Zobaczcie, jakie są objawy raka piersi:
Leczenie laktacji bez ciąży
Metody leczenia laktacji bez ciąży są uzależnione od jej przyczyny, a więc najczęściej polegają na wyrównaniu stężenia prolaktyny lub zlikwidowaniu przyczyny jej produkcji przez przysadkę mózgową. Najbardziej inwazyjną formą leczenia może być operacja polegająca na usunięciu guza – stosuje się ją tylko wtedy, kiedy nie reaguje on na podawane leki lub reaguje na nie źle (hiperprolaktynemia i guzy przysadki nią wywołane dotyczą zarówno kobiet, jak i mężczyzn). Do leków, które normalizują stężenie prolaktyny i przy okazji poprawiają pracę jąder i jajników, należą substancje dopaminergiczne. Jest to np. chinagolid, bromokryptyna lub kabergolina. Ostatnie dwa leki są dość drogie, jednak nie powodują skutków ubocznych.
Niestety obecnie nie są znane żadne profilaktyczne kroki ani postępowanie, które mogłoby zapobiec pojawieniu się hiperprolaktynemii.
Bibliografia:
- A. Szczeklik, Choroby wewnętrzne, Medycyna Praktyczna, tom 1, Kraków 2005, s. 1010, 1022–1024.