Palenie a karmienie piersią to wybór podobny do „picie alkoholu a karmienie piersią”. O ile alkohol wyklucza się naturalnie z diety matki karmiącej, o tyle papierosy nie znikają tak łatwo z codziennego życia nawet przy karmieniu piersią. Skutki palenia papierosów w czasie karmienia piersią są porównywalne do tych wywoływanych przez regularne picie alkoholu w dużych ilościach. Dla dziecka takie postępowanie w obu przypadkach oznacza problemy w rozwoju i kłopoty ze zdrowiem.
Szkodliwość dymu papierosowego: palenie w czasie karmienia piersią
Układ odpornościowy noworodka i niemowlaka jest słaby, bo dopiero „uczy się” funkcjonować. Dlatego wszelkie bodźce drażniące mogą powodować częste infekcje, a także sprzyjają chorobom przewlekłym, jak astma czy alergie. Skutki palenia podczas karmienia piersią dla dziecka to:
- częste i nawracające infekcje dróg oddechowych, w tym bardzo groźne dla małych dzieci zapalenie płuc,
- częste infekcje ucha środkowego, które mogą prowadzić do zaburzeń słuchu lub nawet niedosłuchu,
- astma – przewlekła, nieuleczalna choroba związana z drogami oddechowymi,
- alergie – skłonność do alergii zwiększona jest także w kolejnych latach życia dziecka,
- zwiększone ryzyko wystąpienia zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej – przeważnie dotyka dzieci między 2. a 4. miesiącem życia, to nagła śmierć zdrowego dziecka, u którego nie stwierdzono wad wrodzonych, przyczyny śmierci łóżeczkowej nie są znane.
Dym papierosowy zawiera też nikotynę, która dociera do organizmu dziecka palącej matki i przez drogi oddechowe, i z mlekiem. Dlatego palenie papierosów podczas karmienia piersią może spowodować, szereg zaburzeń związanych m.in. z funkcjonowaniem układu pokarmowego dziecka. Nikotyna jest silnie uzależniająca. Z tego powodu palenie papierosów i karmienie piersią przyczynia się do wystąpienia nałogu nikotynowego u dziecka w jego dorosłym życiu.
Papierosy a karmienie piersią: jakość mleka i substancje przenikające do pokarmu
Palenie podczas karmienia piersią szkodzi dziecku nie tylko poprzez dym, ale też przez substancje toksyczne zawarte w mleku matki palącej. Palenie papierosów w czasie karmienia piersią zmniejsza produkcję mleka i negatywnie wpływa na jego skład. Mleko kobiety palącej ma mniejszą zawartość tłuszczu, jodu, wapnia, żelaza i magnezu, a także witamin A oraz E, czyli składników niezbędnych dziecku do prawidłowego rozwoju. Mleko palaczki nie zawiera też tyle ciał odpornościowych co mleko niepalącej karmiącej matki. Przez to odporność dziecka palaczki jest mniejsza i częściej zapada ono na infekcje wirusowe i bakteryjne oraz grzybicze.
Zobacz także: E-papieros a ciąża: wpływ palenia elektronicznego papierosa na ciążę
Skutkiem palenia podczas karmienia piersią są też częste kolki u dziecka. Inne widoczne u dziecka gołym okiem efekty palenia papierosów i karmienia piersią w tym samym czasie to:
- wymioty,
- biegunki,
- rozdrażnienie,
- problemy ze snem.
Nikotyna oraz inne szkodliwe substancje wchłaniane przez organizm dziecka poprzez drogi oddechowe i układ pokarmowy wpływają negatywnie również na układ krwionośny maluszka. Przyspieszają akcję serca i powodują obkurczanie naczyń krwionośnych. W związku ze wszystkimi konsekwencjami palenie a karmienie piersią to wybór jedno albo drugie. Nie ma wątpliwości co do tego, czy można palić, karmiąc piersią – nie można.
Palenie podczas karmienia piersią i w ciąży
Kobiety, które rzuciły palenie w ciąży, nie powinny wracać do nałogu po porodzie. Dym tytoniowy dla dziecka przed porodem i po nim jest tak samo szkodliwy. A palenie przy karmieniu piersią stwarza maluszkowi takie same warunki, jakie ma płód palącej matki – do młodego organizmu dostaje się nie tylko trujący dym, ale też przechodzące do mleka matki-palaczki substancje toksyczne i rakotwórcze.
Zobacz także: Kawa podczas karmienia piersią: dozwolona, ale w ograniczonych ilościach
Rzucenie palenia w ciąży jest moralnym obowiązkiem każdej przyszłej matki zmagającej się z nałogiem nikotynowym. Aby tego dokonać, potrzeba jest silna wola, pomocne mogą być też zamienniki w postaci zdrowych przekąsek – warzyw, owoców oraz pestek słonecznika.
