Lutropina (LH) zaliczana jest do hormonów gonadotropowych. Produkowana jest w przednim płacie przysadki mózgowej. Jak podkreślają endokrynolodzy, wydzielanie LH ma charakter pulsacyjny. W przypadku mężczyzn LH pobudza komórki w jądrach (tzw. komórki Leydiga) do produkcji testosteronu. U kobiet ma z kolei udział w jajeczkowaniu i produkcji progesteronu.
Badanie LH
Badanie lutropiny wykonuje się najczęściej wraz z innymi badaniami laboratoryjnymi, takimi jak: folikulotropina (FSH), testosteron, estradiol czy progesteron w przypadku prowadzenia diagnostyki w kierunku niepłodności. Stężenie lutropiny pomaga w ocenie zaburzeń miesiączkowania, nieprawidłowego działania przysadki, a także chorób jąder oraz jajników. Analiza LH pozwala rozpoznać przedwczesne dojrzewanie u dzieci. Zaleca się ją podczas podejrzenia guza przysadki mózgowej i niewydolności gonad.
Badanie polega na pobraniu krwi. Najlepiej wykonać je na czczo i powstrzymać się od jedzenia co najmniej 8 godzin przed pobraniem. Na wyniki czeka się zazwyczaj jeden dzień.
Stężenie LH wzrasta zarówno w surowicy, jak i moczu, dlatego możliwe jest wykonanie tzw. paskowego testu LH, zwanego potocznie testem owulacyjnym. Test dostępny jest w każdej aptece, a do jego przeprowadzenia potrzebne są próbki moczu.
Test paskowy LH wykrywa zawartość o stężeniu równym lub wyższym niż 40 mlU/ml. U kobiet maksymalne wartości występują około doby przed owulacją. Przypomnijmy, że naturalne zapłodnienie możliwe jest tylko przed lub po owulacji, dlatego regularne wykonywanie tego testu przez kilka dni może okazać się bardzo przydatne w czasie planowania ciąży.
LH – normy
Warto pamiętać, że stężenie lutropiny zmienia się z wiekiem i fazami cyklu miesiączkowego. Normy we krwi mogą znacząco się od siebie różnić w zależności od laboratorium, dlatego pamiętajmy, aby wyniki badań skonfrontować z normami obowiązującymi w placówce, w której wykonało się test.
Wysokie LH – co oznacza?
Zwiększony poziom LH u kobiet oznacza niewydolność jajników, a u mężczyzn wiąże się z niewydolnością jąder.
W przypadku podejrzenia niewydolności jajników zaleca się przeprowadzenie badania LH i FSH. To pomoże w rozróżnieniu pierwotnej i wtórnej niewydolności jajników. Jak podają lekarze, zwiększony poziom lutropiny wraz ze zwiększonym FSH to najczęściej objaw choroby jajników, czyli pierwotnej niewydolności. Wśród przyczyn wymienia się: nieprawidłowe wykształcenie jajników (agenezję), zespół Turnera oraz inne nieprawidłowości chromosomalne, zaburzenie produkcji hormonów steroidowych jajników.
LH może pozwolić także na diagnozę przedwczesnej bezpłodności wywołanej takimi czynnikami, jak: napromieniowanie, chemioterapia czy choroba autoimmunologiczna. Kobiety powinny pamiętać, że przewlekły brak owulacji bywa skutkiem choroby nadnerczy, tarczycy, zespołu policystycznych jajników (PCOS), a nawet guza jajnika, stąd zawsze konieczna jest konsultacja z lekarzem. Ponadto, zbyt wysokie stężenie może wskazywać na niedoczynność gonad, gruczolaki przysadki, a nawet obecność nowotworu pozaprzysadkowego, który wytwarza lutropinę.
Mężczyźni ze zbyt wysokim LH również powinni niezwłocznie udać się do lekarza. Ten stan może być spowodowany uszkodzeniem jąder lub ich wadami rozwojowymi, z których można nie zdawać sobie sprawy. Zbyt wysokie LH u mężczyzn występuje w przypadku: agenezji gonad, zaburzeń chromosomalnych, infekcji wirusowych (np. świnki), urazów, chemioterapii, napromieniowania, chorób autoimmunologicznych oraz guza z komórek zarodkowych.
Uwaga! Niektóre leki, m.in. o działaniu przeciwdrgawkowym, takie jak klomifen i nalokson mogą zwiększyć poziom lutropiny we krwi.
Niskie LH – co oznacza?
Zbyt niskie stężenie LH również nie zwiastuje niczego dobrego. Lekarze łączą je z wtórną niewydolnością jajników lub jąder, która jest zaburzeniem spowodowanym nieprawidłową pracą przysadki mózgowej oraz podwzgórza. Obniżenie poziomu lutropiny może mieć również miejsce na skutek stosowania niektórych leków – na przykład środków antykoncepcyjnych i digoksyny.