Choć zdrowa osoba, która nie ma żadnych problemów ze wzrokiem prawdopodobnie nigdy do końca nie będzie w stanie zrozumieć niewidomych czy słabowidzących, warto czasami zastanowić się, jak w ogóle wygląda świat takich ludzi. W jaki sposób to zrobić? Można chociażby wybrać się na „Niewidzialną wystawę” w Warszawie. Co to takiego? Ekspozycja bez światła, prezentująca przestrzeń miejską i mieszkalną. Po galerii tej oprowadzają osoby słabowidzące lub niewidome, tłumacząc przy okazji, jak z ich perspektywy prezentuje się życie.
O inicjatywie tej w rozmowie w studio Dzień Dobry TVN opowiedział Sebastian Grzywacz – przewodnik wystawy, który od 12 lat jest niewidomy. Szkoleniowiec zachęcał do odwiedzenia tej przestrzeni i zwrócił uwagę, że może być to również świetne szkolenie z komunikacji dla ludzi pełnosprawnych. A wszystko dlatego, że nie można używać tam mowy ciała czy ogólników.
Gospodarze porannego programu zapytali również swojego rozmówcę o to, jakie gadżety ułatwiają mu na co dzień funkcjonowanie. Sebastian Grzywacz wspomniał o tym, że ważną rolę odgrywają tutaj nowe technologie, w tym oczywiście smartphon’y (na przykład udźwiękowione telefon, aplikacje rozpoznające kolory czy nawigujące). Przy okazji zwrócił także uwagę, że problemy, z którymi wciąż jeszcze spotykają się niewidomi, to brak udźwiękowienia niektórych przejść dla pieszych (szczególnie tych dużych) lub zbyt cicha sygnalizacja dźwiękowa.
Zastanawiasz się teraz pewnie, jak sam możesz pomóc osobom niewidomym? Sebastian Grzywacz mówi jasno: przede wszystkim zapytaj o to, czy dana osoba chce w ogóle jakiegokolwiek wsparcia. Nie szarp, nie łam za ręce, nie ciągnij. Chcesz wiedzieć więcej? Zobacz ten film!