Pojęciem gelotologii zaczęto się posługiwać w drugiej połowie XX wieku. Dowiedziono wówczas, że codzienna dawka śmiechu ma równie korzystny wpływ na zdrowie, jak odpowiednia dieta czy aktywność fizyczna.
Geneza gelotologii
Nim śmiech uznano za skuteczne narzędzie terapii, nad którym warto podjąć badania naukowe, stał się on obiektem pionierskich eksperymentów. Podjęli je niezależnie m.in. dwaj amerykańscy lekarze – William Fry i Hunter „Patch” Adams. Pierwszy z nich postanowił sprawdzić, w jaki sposób śmiech wpływa na funkcje fizjologiczne ludzkiego organizmu. Analizował własne próbki krwi pobierane podczas oglądania komedii. Odkrył w ten sposób, że śmiech stymuluje działanie układu immunologicznego. Z kolei doktor H. Adams stworzył ośrodek, którego misją jest wnoszenie elementów zabawy i radości w relację lekarz-pacjent. Zasłynął z tego, że starał rozbawić się przebywające na szpitalnych oddziałach dzieci, przebierając się za klauna. Zaobserwował, że dzięki temu mali pacjenci szybciej wracają do zdrowia. Inicjatywa „Patcha” Adamsa kontynuowana jest m.in. przez polską fundację Dr Clown.
Odkrycia pionierów w dziedzinie gelotologii stały się inspiracją do zakrojonych na szeroką skalę badań. Prowadzone są one na wielu światowych uczelniach (m.in. na Uniwersytecie Maryland) i w klinikach. Dla lekarzy, fizjoterapeutów czy psychologów otwierane są podyplomowe kursy i warsztaty terapii śmiechem.
Dlaczego śmiechoterapia jest skuteczna?
Badacze zaobserwowali szereg korzystnych procesów fizjologicznych, jakie zachodzą w efekcie śmiechu. Należą do nich:
- rozszerzenie naczyń krwionośnych i szybsze krążenie krwi,
- wdychanie większej ilości powietrza (nawet o litr przy pojedynczym wdechu),
- pobudzenie układu immunologicznego do produkcji limfocytów,
- szybsza przemiana materii związana z zaangażowaniem w śmiech wielu partii mięśni,
- późniejszy spadek napięcia mięśniowego.
Powyższe reakcje organizmu mają wiele pozytywnych konsekwencji. Następuje intensywne dotlenienie i odżywienie wszystkich komórek ciała, w tym – mózgu. W związku z tym wzrasta sprawność myślenia, zdolność koncentracji, zapamiętywania. Z kolei intensywna produkcja limfocytów wzmacnia odporność organizmu i sprawia, że szybciej dochodzi do jego regeneracji w przypadku infekcji. Pod wpływem działania endorfin zmniejszają się dolegliwości bólowe. Śmiech powoduje także redukcję symptomów stresu – napięcia, zmęczenia.
Różne formy geloterapii mogą służyć profilaktyce licznych schorzeń, a także realnie przyczynić się do poprawy stanu zdrowia pacjentów. Według gelotologów odpowiednia dawka śmiechu chroni przed chorobami sercowo-naczyniowymi, wspomaga leczenie nowotworów, depresji, wpływa korzystnie na stan skóry twarzy i ułatwia odchudzanie. Nieoceniony jest także wpływ terapii śmiechem na psychikę. Uwalnia ona tłumione emocje, zwiększa poziom energii i motywacji do działania, uczy optymizmu.
Jakie są rodzaje terapii? Dowiesz się tego z filmu:
Gelotologia – terapia śmiechem
W związku z odkryciem, że śmiech jest skutecznym lekarstwem na liczne dolegliwości psychosomatyczne, powstał szereg metod terapeutycznych wykorzystujących to proste i tanie w użyciu narzędzie.
Elementy śmiechoterapii często wykorzystuje się w szpitalach i innych placówkach służby zdrowia. Coraz częściej można tam znaleźć przedmioty wywołujące uśmiech czy uczestniczyć w specjalnych zajęciach dla pacjentów, podczas których prezentowane są materiały skłaniające do śmiechu, np. filmy komediowe. Tego rodzaju bodźce stymulują dobry nastrój, korzystne zmiany w organizmie, redukują poziom lęku związany z chorobą. Pozwalają także na chwilę zapomnieć o niej oraz oderwać się od niewesołej szpitalnej rzeczywistości.
Rosnącą popularnością cieszy się joga śmiechu (Hasyayoga). Opiera się ona na prostych ćwiczeniach gimnastycznych (bazujących na asanach klasycznej jogi), a także technikach oddechowych i relaksacyjnych. Twórca jogi śmiechu Madan Kataria wyszedł z założenia, że śmiech wymuszony ma takie same efekty fizjologiczne i psychologiczne, jak spontaniczny. Innymi słowy – można stać się szczęśliwym, zachowując się jak osoba szczęśliwa. Punktem wyjścia zajęć jogi śmiechu nie musi być zatem opowiadanie zabawnych anegdot czy oglądanie komedii. Wystarczy, by uczestnicy udawali, że się śmieją. Taki zbiorowy, początkowo wymuszony śmiech zwykle szybko przeradza się w sesję spontanicznej, szczerej radości bez powodu.
Idea gelotologii świetnie wpisuje się w trendy współczesnej psychoterapii, zgodnie z którymi analizowanie problemów i ich źródeł nie jest efektywną metodą radzenia sobie z nimi. Coraz częściej podkreśla się, że lepiej jest wzmacniać pacjentów treningiem konstruktywnych zachowań.
Bibliografia:
1. A. Łamek, Terapia śmiechem. Jak rozwijać poczucie humoru, Warszawa 2008.
2. P. Grzybowski, Śmiechu naszego codziennego… – czyli o śmiechu jako kategorii edukacyjnej, [w:] XVII Zeszyt Naukowy Forum Młodych Pedagogów przy Komitecie Nauk Pedagogicznych PAN, Białystok 2012, s.22–34.