Nazwę omawiana metoda zawdzięcza swojemu autorowi, austriackiemu trenerowi jujutsu Franzowi Rautekowi, żyjącemu w latach 1902–1989. Chwyt Rauteka stanowi czynność pomocniczą w procedurach ratowniczych pierwszej pomocy przedmedycznej. Jego zastosowanie jest konieczne tylko w szczególnych okolicznościach i wiąże się z dużym ryzykiem, jeśli chodzi o zdrowie i życie poszkodowanego. Dlatego manewr Rauteka powinny wykonywać tylko osoby, które w sposób świadomy prowadzą akcję ratowniczą do czasu przybycia fachowej pomocy medycznej.
Kiedy zastosować chwyt Rauteka?
Ewakuacja poszkodowanego z miejsca wypadku to zadanie dla wykwalifikowanych służb ratowniczych. Przede wszystkim dlatego, że ofiara mogła doznać urazu (np. kręgosłupa) zagrażającego trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, a nawet śmiercią w przypadku przeniesienia jej bez odpowiedniej stabilizacji ciała. Ponadto samodzielne transportowanie poszkodowanego, bez użycia profesjonalnego sprzętu i znajomości bezpiecznych metod, może spowodować u niego wtórne urazy, nie wspominając już o obrażeniach, których może doznać sam ratownik. Ze względów bezpieczeństwa należy zatem ofiarę wypadku pozostawić w miejscu, w którym się ją zastało.
Istnieją jednak sytuacje, w których szybkie przeniesienie poszkodowanego jest konieczne w obliczu bezpośredniego zagrożenia jego życia. Dochodzi do nich zazwyczaj wówczas, gdy znajdująca się w niebezpieczeństwie osoba jest nieprzytomna lub niezdolna do samodzielnego poruszania się. Ewakuacja może okazać się niezbędna, jeśli:
- poszkodowany znajduje się w zagrażającym jego życiu otoczeniu (np. wśród toksycznych oparów albo w samochodzie, który może wybuchnąć czy zsunąć się ze skarpy),
- poszkodowany jest w ciężkim stanie i należy ułożyć go w miejscu, w którym można podjąć resuscytację krążeniowo-oddechową.
Zanim podejmie się decyzję o przeniesieniu ofiary wypadku, należy wykonać standardowe kroki pierwszej pomocy przedmedycznej – ocenić sytuację, stan poszkodowanego, udrożnić jego drogi oddechowe zabezpieczyć miejsce zdarzenia, wezwać wykwalifikowaną pomoc. O ile to możliwe, warto zaangażować do tych czynności inną osobę. Jej obecność może się przydać także wówczas, gdy zajdzie konieczność ewakuacji.
Jeśli ratownik uzna, że pozostawienie poszkodowanego w miejscu, w którym go zastał, stanowi zagrożenie dla jego życia, a ofiara jest nieprzytomna lub niezdolna poruszać się samodzielnie, powinien przystąpić do wykonania manewru Rauteka.
Chwyt Rauteka podczas wyciągania poszkodowanego z samochodu
Należy zabezpieczyć pojazd ofiary wypadku – wyłączyć silnik, wyjąć kluczyk ze stacyjki i zaciągnąć hamulec ręczny. Trzeba zachować ostrożność – jeśli dotychczas nie wybuchła poduszka powietrzna, może to nastąpić w czasie udzielania pomocy. Następnym krokiem jest odpięcie lub przecięcie pasa bezpieczeństwa i – jeśli to możliwe – przesunięcie do tyłu fotela, na którym siedzi poszkodowany. Należy sprawdzić, czy nie ma on uwięzionych nóg (np. stóp zaklinowanych między pedałami) i czy nie występują żadne inne przeszkody, które uniemożliwiłyby bezpieczne wydobycie go z samochodu. Warto także ocenić stan tego przedramienia ofiary, za które będzie ona trzymana podczas przenoszenia – uszkodzona kończyna może utrudnić manewr, a przede wszystkim doznać urazów wtórnych.
Poszkodowanego odchyla się lekko ku przodowi. Jeśli siedzi po stronie kierowcy, wkłada się prawą rękę za jego plecy, przekłada pod prawą pachą i sięga do lewego przedramienia. Lewą rękę przekłada się pod lewą pachą ofiary, jej potylicę opiera o swoje prawe ramię, a lewą dłonią ujmuje żuchwę – tak by stabilizować szyjny odcinek kręgosłupa. W przypadku poszkodowanych siedzących po stronie pasażera sytuacja jest odwrotna – lewą ręką pod lewą pachą sięga się ku prawemu przedramieniu i tak dalej. Następnie, delikatnie unosząc ewakuowaną osobę, przechyla się ją w swoją stronę i wyciąga z pojazdu. Jeśli w akcji udział bierze drugi ratownik, trzyma on w tym czasie ofiarę za nogi.
Po przeniesieniu poszkodowanego w bezpieczne miejsce ponownie sprawdza się jego stan i jeśli to konieczne, podejmuje resuscytację krążeniowo-oddechową, którą trzeba kontynuować do przyjazdu wykwalifikowanych ratowników lub do chwili, gdy ofiara wypadku zacznie oddychać samodzielnie.
Chwyt Rauteka podczas przenoszenia osoby leżącej
Należy uklęknąć za głową poszkodowanego i wsunąć ręce pod jego łopatki, głowę układając na swoich przedramionach, tak by nie opadała na boki. Następnie podnosi się ofiarę do pozycji półsiedzącej i opiera o swoje uda. Wkłada się ręce pod jej pachy i chwyta ją mocno za przedramię – jedną ręką blisko nadgarstka, a drugą blisko łokcia. Ratownik podnosi się z kolan, nie zginając pleców, ciężar ratowanej osoby przenosząc na swoje biodra. Następnie rusza tyłem, na lekko ugiętych kolanach i z wyprostowanymi ramionami, cały czas stabilizując głowę i odcinek szyjny poszkodowanego. Jeśli ratowników jest dwóch, drugi podczas przenoszenia trzyma ofiarę za nogi. Chorego odnosi się w bezpieczne miejsce, w którym podejmuje się dalsze czynności związane z zapewnieniem mu pierwszej pomocy przedmedycznej.