Wszyscy żyjemy epidemią koronawirusa – liczbą nowych zakażeń, ich gwałtownym przyrostem i obostrzeniami, które mogą zostać wprowadzone. Tymczasem jesienią aktywny będzie również inny wirus – RSV (z ang. Respiratory Syncytial Virus), który jest niebezpieczny dla niemowląt – szczególnie tych urodzonych przedwcześnie.
Na szczęście przed wirusem RS można, a nawet należy zabezpieczyć wcześniaki i w ten sposób uniknąć groźnych dla zdrowia i życia powikłań. Wcześniaki, które urodziły się przed 33. tygodniem ciąży mogą skorzystać z bezpłatnej profilaktyki. Warto o tym pamiętać szczególnie w okresie pandemii – mniej chorób, to mniej pobytów w szpitalu i mniej powikłań zdrowotnych.
RSV – co to takiego?
Wirus RS to syncytialny wirus nabłonka oddechowego, który w okresie jesienno-zimowym jest przyczyną infekcji u 70 proc. dzieci do 2. roku życia. Kontakt z nim ma 90 proc. wcześniaków. O ile u dzieci urodzonych o czasie może wywołać jedynie lekki katar czy kaszel, o tyle u wcześniaków może doprowadzić do ciężkich infekcji górnych i dolnych dróg oddechowych, w tym zapalenia oskrzeli, oskrzelików, a nawet zapalenia płuc. Tego typu infekcje prowadzą często do zaburzeń oddychania i bezdechów, które muszą być leczone w szpitalu – nawet na oddziale intensywnej terapii z zastosowaniem respiratora!
Zaburzenia oddychania mogą prowadzić do niedotlenienia, które może być przyczyną kolejnych ciężkich powikłań zdrowotnych. U dzieci, które przeszły infekcję wywołaną wirusem RS, czterokrotnie częściej występuje astma oskrzelowa w późniejszym życiu.
Sezon występowania wirusa RS trwa od października do kwietnia i w tym czasie warto zabezpieczyć przed nim dziecko, aby uniknąć infekcji i powrotu do szpitala.
Jak zabezpieczyć dziecko przed wirusem RS?
Jedyną możliwością zabezpieczenia dziecka przed infekcjami wywołanymi przez RSV jest podanie tzw. profilaktyki biernej – immunoglobulin, czyli gotowych przeciwciał.
Jesienią wirus RS będzie z nami na pewno. To realne zagrożenie dla wcześniaków. Wirus RS jest dla dzieci urodzonych przedwcześnie groźniejszy niż koronawirus SARS-CoV-2, poza tym zakażenie koronawirusem występuje u nich rzadziej niż zakażenie wirusem RS. Nie mamy jeszcze szczepionki przeciwko RSV, ale mamy znakomitą zdobycz, jaką jest immunoprofilaktyka, czyli podawanie gotowych przeciwciał
– tłumaczy prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Fundacji Koalicja dla wcześniaka
Ekspertka apeluje do wszystkich rodziców wcześniaków, których dzieci kwalifikują się do podania profilaktyki, aby zgłosili się do ośrodków, które prowadzą immunizację.
Infekcja wywołana przez wirusa RS może wiązać się z ponownym pobytem dziecka w szpitalu i prowadzić do szeregu groźnych powikłań, a nawet śmierci. Nie warto ryzykować – lepiej zabezpieczyć podając gotowe przeciwciała
– przekonuje prof. Borszewska-Kornacka.
Pełna profilaktyka polega na podaniu 5 dawek leku w miesięcznych odstępach. Jest to konieczne, ponieważ stężenie immunoglobulin w organizmie zmniejsza się istotnie już po ok. 21 dniach do wartości, które nie zabezpieczają przed zachorowaniem i wtedy należy podać kolejną dawkę, aby dziecko było zabezpieczone na kolejne tygodnie.
W Polsce mogą z niej bezpłatnie skorzystać dzieci, które spełniają kryteria kwalifikacji do programu lekowego.Immunizacja, czyli podanie przeciwciał przeciwko wirusowi RS jest bezpłatne dla dzieci, które spełniają następujące kryteria:
- w momencie rozpoczęcia immunizacji nie ukończyły 1. roku życia i urodziły się przed 29. tygodniem ciąży (28 tygodni i 6 dni) lub stwierdzono u nich dysplazję oskrzelowo-płucną;
- w momencie rozpoczęcia immunizacji nie ukończyły 6. miesiąca życia i urodziły się między 29. a 32. tygodniem ciąży (32 tygodnie i 6 dni).
Czy zgłoszenie się na immunizację jest bezpieczne w okresie pandemii?
Podanie dziecku immunoprofilaktyki wiąże się z wizytą w ośrodku neonatologicznym, który prowadzi program profilaktyki zakażeń wirusem RS. Ośrodki są w pełni przygotowane do tego, aby w bezpieczny sposób przeprowadzić immunizację.
W nowym sezonie zakażeń będziemy immunizować wcześniaki, tak jak to było dotychczas. Ośrodki immunizacyjne są przygotowane do tego, aby w bezpieczny sposób przeprowadzić wizytę. Immunizacja w placówce zorganizowana jest w taki sposób, aby rodzic i dziecko nie stykali się z innymi pacjentami ani przed, ani po immunizacji
– zapewnia prof. dr hab. n. med. Ewa Helwich, konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii.
Przyjęcia odbywają się według harmonogramu - rodzice zgłaszają się z dzieckiem na konkretna godzinę. Zaleca się, aby przyjechali do ośrodka zdrowia własnym samochodem, a nie środkiem komunikacji publicznej, bo to zawsze zagraża dziecku.
Kaszel i duszność są objawem zarówno zakażenia wirusem RS, jak i koronawirusem, ale też innymi drobnoustrojami. Warto obniżyć ryzyko zakażeń dróg oddechowych również po to, by uniknąć pobytu dziecka w izolacji z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem.
Na podstawie dotychczasowych obserwacji można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że wirus RS jest dla wcześniaków groźniejszy niż wirus SARS-CoV-2. Dlatego niezbędne jest zabezpieczenie dzieci przed zakażeniami tym wirusem szczególnie w okresie pandemii
– dodaje prof. dr hab. n. med. Ryszard Lauterbach, prezes Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego.