Czas świąt Bożego Narodzenia wcale nie musi oznaczać nadprogramowych setek pustych kalorii. Słodkie pierniki, makowce, tarty i pralinki można przygotować wyłącznie ze zdrowych, pełnowartościowych składników, które nie tylko doskonale smakują, ale także odżywiają nasze ciało. Jak to zrobić? Zapytaliśmy o to Karolinę i Macieja Szaciłło, którzy podzielili się swoimi świątecznymi przepisami na słodkości.
Karolina i Maciej Szaciłło to znani i cenieni propagatorzy zdrowego stylu życia i roślinnej kuchni. W swoich książkach udowadniają, że jedzenie potrafi leczyć, a ich przepisy to często najlepsze lekarstwo na nadprogramowe kilogramy, migreny, chroniczne uczucie zmęczenia, czy dolegliwości żołądkowe. W swojej pracy inspirują się dalekowschodnią naukami o zdrowiu, m.in. ajurwedą. Z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia Karolina i Maciej podzielili się z nami swoimi autorskimi przepisami na ciasta i słodkości, których smak (i właściwości zdrowotne) przekonają was do kuchni roślinnej już na stałe. Do dzieła!
Przepis na wegański surowy makowiec
Fot. Karolina i Maciej Szaciłło/Archiwum prywatne
Spód:
- 100 g orzechów włoskich
- 100 g orzechów laskowych
- 200 g rodzynek
- szczypta nierafinowanej soli
- 2 szczypty gałki muszkatołowej
Składniki masy makowej:
- 1,5 szklanki mielonego, suszonego maku (do dostania w większości supermarketów)
- 3/4 szklanki mleka kokosowego
- 100 g orzechów nerkowca
- 1/2 szklanki syropu z agawy lub miodu
- skórka otarta z jednej pomarańczy
- polewa (opcjonalnie, można również posypać wierzch orzechami, wiórkami czekolady i skórką otartą z pomarańczy):
- 3 łyżki wody
- 1/4 szklanki syropu buraczanego
- 3 łyżki kakao
- orzechy włoskie do posypania
- skórka otarta z pomarańczy
Orzechy mielimy w robocie kuchennym na drobny granulat. Dodajemy rodzynki i mielimy dalej, aż masa zacznie się łączyć. Dodajemy gałkę i sól. Całość powinna przypominać kruche ciasto. Masę rozkładamy w tortownicy posmarowanej olejem.
Mak mieszamy z mlekiem kokosowym i zostawiamy na noc. Nerkowce zalewamy wodą i moczymy przez noc. Wszystkie składniki miksujemy razem. Masę przekładamy na spód. Wyrównujemy i wylewamy na nią polewę. Posypujemy poszatkowanymi orzechami włoskimi i skórką otartą z pomarańczy. Wstawiamy do lodówki na ok. 2 godziny. Po wyjęciu posypujemy orzechami, czekoladą i skórką otartą z pomarańczy lub polewamy polewą czekoladową.
Polewa (opcjonalnie): w małym garnuszku mieszamy 3 łyżki wody, 1/4 szklanki syropu buraczanego i 3 łyżki kakao. Podgrzewamy aż składniki się połączą. Dokładnie mieszamy , tak aby pozbyć się wszystkich grudek. Masa powinna być na tyle płynna, aby można było bez problemu rozprowadzić ją po cieście. Jeśli jest zbyt gęsta, dodajemy trochę wody.
Przepis pochodzi z książki „Swojsko” (Wydawnictwo Agora)
Przepis na dwuwarstwowy krem orzechowo-czekoladowy z wiśniami
Fot. Karolina i Maciej Szaciłło/Archiwum prywatne
Składniki na krem czekoladowy:
- 1 duże, dojrzałe awokado
- 2 łyżki kakao (może być surowe)
- 3 łyżki syropu klonowego
- 2 łyżki zimnotłoczonego oleju kokosowego
- szczypta nierafinowanej soli (najlepiej himalajskiej)
Składniki na kisiel wiśniowy:
- 400 g wypestkowanych wiśni (świeżych lub mrożonych)
- 4 łyżki ksylitolu
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki wody
- krem orzechowy:
- 100 g uprażonych na suchej patelni orzechów laskowych
- 300 ml mleka owsianego
- 5 - 6 ziarenek ziela angielskiego utartych w moździerzu na proszek
- 2 łyżki syropu klonowego
- 2 łyżki roztopionego, zimnotłoczonego oleju kokosowego
do podania:
- kakao (może być surowe)
Przygotowanie:
Przygotowujemy krem czekoladowy: wszystkie składniki miksujemy na jednolity krem. Krem układamy na spodzie 2 pucharków/słoików. Przygotowujemy kisiel wiśniowy: wiśnie z ksylitolem gotujemy pod przykryciem. Jeśli jest za mało płynu dodajemy odrobinę wody. Kiedy wiśnie puszczą sok i będą miękkie dodajemy rozrobioną mąkę ziemniaczaną 2 łyżkach wody. Cały czas mieszamy. Gotujemy, aż kisiel zgęstnieje. Studzimy go do temperatury pokojowej i układamy kolejną warstwę naszego deseru. Kiedy wiśnie się gotują, przygotowujemy krem orzechowy: wszystkie składniki miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Układamy ostatnią warstwę deseru. Wierzch posypujemy kakao. Uwaga: deser składa się z trzech warstw, ale można go uprościć do wersji dwuwarstwowej lub nawet np. do samego kremu orzechowego.
Przepis pochodzi z książki „Przyprawy, które leczą” (Wydawnictwo Zwierciadło)
Więcej ciekawych przepisów i wiedzy na temat dobroczynnego działania roślin w codziennej diecie znajdziesz w książce autorstwa Karoliny i Macieja Szaciłło "Leki z roślinnej apteki".
Fot. Karolina i Maciej Szaciłło/Archiwum prywatne
Przeczytaj także: Dietetyczka radzi: Czy warto jeść karpia?
