Naukowcy postanowili sprawdzić, co znajduje się na zużytych maseczkach. W tym celu przebadali ponad 20 zużytych jednorazowych maseczek pochodzących od osób, które podróżują komunikacją miejską. Do jakich wniosków doszli?
Co znajduje się w maseczkach?
Badania pokazały, że zużyte maseczki są pełne bakterii i pleśni. Jest to spowodowane tym, że wilgotne i ciepłe środowisko, które powstaje pod wpływem oddechu, sprzyja namnażaniu się drobnoustrojów. Na 11 z 20 testowanych maseczek znaleziono ponad 100 tys. kolonii bakterii. Na trzech było ich ponad milion. Na tym jednak nie koniec. Na 14 z 20 badanych maseczek wykryto gronkowca, który może doprowadzić do rozwoju m.in. sepsy. To specyficzna reakcja organizmu na zakażenie, która może doprowadzić nawet do śmierci pacjenta.
Na badanych maseczkach naukowcy znaleźli także pleśnie i drożdże, które mogą powodować podrażnienie oczu oraz dróg oddechowych.
Ale nie to niepokoi najbardziej. Eksperyment przeprowadzony na zlecenie niemieckiego magazynu konsumenckiego K-Tipp pokazał, że wiele osób używa maseczek jednorazowych więcej niż raz. Zdarzały się osoby, które nosiły jedną maseczkę nawet przez kilka tygodni. Zapytane dlaczego tak robią odpowiadały, że nie chcą produkować niepotrzebnych odpadów.
Jak często zmieniać maseczki?
Jak sama nazwa wskazuje, maseczkę jednorazową możemy użyć tylko raz. Ciepłe powietrze, które wydychamy sprawia, że po 15-20 minutach maseczka staje się wilgotna, a tym samym przestaje nas chronić, a zaczyna szkodzić. Powinien być to dla nas sygnał do zmiany maseczki.
Koronawirus SARS-CoV-2 - dlaczego jest takie niebezpieczny?
Zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 może wywołać chorobę nazwaną przez lekarzy COVID-19. Schorzenie atakuje przede wszystkim układ oddechowy. Wirus powoduje ostre zapalenie płuc, które w skrajnych przypadkach może zmienić się w niewydolność oddechową. Infekcja bardzo przypomina grupa. Chorzy mają wysoką gorączkę, duszności, suchy kaszel, bóle mięśni i stawów. Bardzo często osoby zakażone mają zaburzenia węchu i smaku.
Warto zaznaczyć, że osoby grypą zaczynają zarażać dopiero wtedy, gdy pojawiają się objawy choroby. W przypadku koronawirusa jest inaczej. Osoba, która ma w sobie wirusa zaczyna go roznosić zanim wystąpią u niej jakiekolwiek dolegliwości.
Zobacz film i dowiedz się więcej o maseczkach ochronnych: