Dostawa szczepionki została odwołana
Podczas wspólnego briefingu ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i szefa KPRM obaj politycy apelowali, aby szczepienia przeciw COVID-19 zostały wyłączone poza spór polityczny.
- Niestety dzisiaj rano przyszła do nas informacja, że dostawa szczepionki Moderna jutro została odwołana i została przesunięta najwcześniej na najbliższy weekend, więc jest to kolejne kilka dni, kiedy kolejny producent informuje w ostatniej chwili o zmianie terminu dostawy - poinformował Dworczyk.
Zobacz także:
Zakażenie koronawirusem można wykryć już w 12 sekund - powstał nowy, bardzo szybki i czuły test
COVID-19: Psy wykrywają zakażenie koronawirusem w ludzkim pocie
COVID-19 może na długo rozregulować odporność - niepokojące doniesienia naukowców
Dopytywany, czy oznacza to przesunięcie też dostawy kolejnych transz, Dworczyk oświadczył, że ma nadzieję, że tak nie będzie, ale dopóki nie ma "twardych dokumentów", nie chce składać żadnych deklaracji.
Minister zapewnił, że w tym tygodniu wszystkie szczepienia zostaną wykonane, ponieważ wszystkie szczepionki wyjechały już z magazynów i do godz. 12 dojadą do wszystkich punktów szczepień. - Jak będzie potem? Dzisiaj jeszcze na pewno, jak tylko otrzymamy precyzyjne informacje, przekażemy taki komunikat - zapewnił.
Dworczyk podkreślił, że na razie harmonogram szczepień nie zmienia się. - Po tych informacjach od Moderny, kiedy ustalimy szczegóły tego, z czym musimy się właściwie liczyć, poza tym, że jutro nie dotrze ten transport, będziemy - jeśli będzie taka konieczność - modyfikowali harmonogram - dodał.
W połowie stycznia koncerny farmaceutyczne Pfizer i BioNTech podały, że opracowały plan, który pozwoli na zwiększenie mocy produkcyjnych w Europie i zapewni znacznie więcej dawek szczepionki przeciw COVID-19 w drugim kwartale.
Aby to osiągnąć - poinformowano - konieczne są pewne modyfikacje procesów produkcyjnych i w rezultacie w zakładzie w Puurs w Belgii nastąpi tymczasowe zmniejszenie liczby dostarczanych dawek. W zeszły poniedziałek do Polski - zamiast planowanej dostawy 360 tys. dawek od Pfizera, trafiło 176 tys.
Zapowiedziano, że powrót do pierwotnego harmonogramu dostaw do UE nastąpi 25 stycznia, a dostawy zostaną zwiększone począwszy od 15 lutego.
Jak szczepienia przebiegają w Europie?
Obecnie w UE do użytku zatwierdzone są dwie szczepionki. 21 grudnia 2020 r. Europejska Agencja Leków (EMA) zatwierdziła preparat firm Pfizer i BioNTech o nazwie Comirnaty, a 6 stycznia 2021 r. - preparat Moderny. Obydwie szczepionki podaje się w dwóch dawkach, w wypadku Comirnaty odstęp między nimi powinien wynosić co najmniej 21 dni, przy preparacie Moderny - 28 dni; pierwszą substancją można szczepić osoby powyżej 16 lat, drugą - powyżej 18 lat.
Obie szczepionki - zarówno firmy Moderna, jak i Pfizera oraz BioNTech - działają w taki sam sposób. Zawierają tzw. matrycowy kwas rybonukleinowy (mRNA) kodujący białko z otoczki osłonowej koronawirusa SARS-CoV-2. Sam mRNA znajduje się w osłonie lipidowej, wnika do komórki i uruchamia w rybosomach produkcję białka, które z kolei wywołuje reakcję odpornościową układu immunologicznego zaszczepionej osoby.
Szczepionka od AstraZeneca - kiedy trafi na rynek?
Pod koniec tygodnia ma zapaść decyzja EMA w sprawie rejestracji szczepionki przeciw COVID-19 od firmy AstraZeneca. W niektórych krajach (np. w Wielkiej Brytanii) preparat ten zyskał już zgodę stosownych organów. Komisja Europejska zawarła z AstraZeneca umowę na dostawę 300 mln dawek szczepionki, z opcją dokupienia kolejnych 100 mln.
Źródło: PAP
Brytyjska mutacja COVID-19 w Polsce. „Na pewno nie jest to powód, żeby panikować”