Operacja wszczepienia pompy wspomagającej pracę serca to bardzo złożony i skomplikowany zabieg, przeprowadzany na bijącym sercu! W czasie operacji serce bowiem wciąż bije, ale nie pompuje krwi - tę funkcję przejmuje specjalna maszyna, co nazywa się krążeniem pozaustrojowym.
Najpierw kardiochirurdzy wszywają metalowy pierścień, do którego zostanie zamocowana pompa. To właśnie tą drogą będzie zasysana krew z lewej komory. Następnie kardiochirurg przez środek wszytego pierścienia wycina otwór w lewej komorze serca.
Kolejny etap to zamontowanie pompy i wszczepienie do aorty protezy naczyniowej, która będzie odprowadzać krew z pompy. Włączenie pompy przebiega równolegle z przywróceniem pacjentowi krążenia. Po ustabilizowaniu się pracy serca lekarze zamykają klatkę piersiową.
Pompa gwarantuje prawidłowy przepływ krwi i powrót do zdrowia. Na filmie ekipie programu 36,6 udało się zobaczyć, jak wygląda taka operacja w praktyce.
Polecamy: Transplantacja serca - kiedy trzeba wykonać przeszczep serca i ile się po nim żyje?
Komu zalecany jest zabieg wszczepienia sztucznej pompy?
Do operacji kwalifikowani są pacjenci ze skrajną niewydolnością krążenia. Objawia się ona szybki męczeniem - bywa, że chorzy nie mają siły przejść nawet kilku metrów, bo już łapie ich zadyszka.
Jedyną "wadą" tego urządzenia jest brak wyczuwalnego pulsu u pacjenta. Dzieje się tak ponieważ pompa pompuje krew w sposób ciągły i nie wytwarza fal tętna.
Zobacz też: Jak wygląda życie pacjentów z ze sztucznym sercem?