Zapisanie się na wizytę do specjalisty nie jest proste. W pierwszej kolejności trzeba zdobyć skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu, a później odstać swoje w kolejce. Mimo tylu starań aż 17 milionów pacjentów nie stawia się w gabinecie na umówioną wcześniej wizytę. Ministerstwo Zdrowia chce ukrócić takie praktyki i myśli o wprowadzeniu kar finansowych dla pacjentów, którzy nie przyjdą na wizytę.
Co warto wiedzieć przed pójściem za zwolnienie lekarskie? Odpowiedź znajdziecie w filmie:
Nie idziesz? Odwołaj
W opinii lekarzy nałożenie kar na pacjentów nie jest najlepszym rozwiązaniem problemu. W Polsce brakuje specjalistów, a czas oczekiwania jest długi. Wielu pacjentów szuka lekarza w kilku placówkach równocześnie, z nadzieją, że gdzieś czas oczekiwania będzie krótszy. Kiedy w końcu choremu uda się dostać do lekarza nie odwołuje już wizyt, na które zapisał się w innych placówkach. Stąd tak duża liczba pacjentów nie stawia się na wcześniej umówioną wizytę.
Zobacz także: Pakiet onkologiczny kuleje. Karta DiLO nie spełnia oczekiwań
Mimo że Narodowy Fundusz Zdrowia od lat namawia pacjentów, aby odwoływali wizyty, to ogromna większość chorych tego nie robi.
Czy i w ogóle kary zaczną obowiązywać? Czy wszyscy pacjenci będą musieli zapłacić karę? Na te pytania pewnie jeszcze długo nie poznamy odpowiedzi. Na tę chwilę resort zdrowia analizuje problem i stara się znaleźć najlepsze rozwiązanie.
