1.Zdrowie jest dla mnie darem.
2. Moja ulubiona aktywność fizyczna to taka, która buduje moje mięśnie, koryguje postawę, ale przy której się nie pocę.
3. Relaksuje mnie patrzenie w dal, a to także świetne ćwiczenie dla oczu. Najlepsze efekty daje patrzenie na coś zielonego, ale to niestety nie zawsze się udaje.
4. Ostatni raz byłam na diecie bardzo dawno temu. Stosowałam wtedy dietę Montignaca. To był zarazem pierwszy i ostatni raz kiedy się odchudzałam. Dziś już wiem, że w diecie nie chodzi o to, aby się głodzić, tylko o żeby jeść świadomie.
5. Moje ulubione zdrowe danie ( w tej chwili) to kasza bulgur z warzywami.
6. Do lekarza chodzę, kiedy jest taka potrzeba. Pamiętam oczywiście o profilaktyce i regularnie wykonuję zalecane badania czy to ginekologiczne, czy endokrynologiczne.
7.Dbam o siebie bo wtedy lepiej się czuję.
8. Mój sposób na stres to TRE. Choć nie stosuję tej metody codziennie, a powinnam, to w moim przypadku sprawdza się doskonale i bardzo mnie relaksuje.
9. Kiedy pojawia się wysokie stężenie smogu jeśli to możliwe staram się wyjeżdżać z Krakowa, np. nad polskie morze, gdzie to powietrze jest dużo lepsze. W domu zamontowałam dodatkowe filtry.
10. Chciałabym jeść regularnie, mniej się stresować i mniej siedzieć.
11. Inspiracje 36,6° C? Zakręciłam się teraz na punkcie racjonalnego i nieśmieciowego jedzenia dla dzieci. Dzisiaj dzieci są zalewane wysoko przetworzonym sztucznym jedzeniem, które w dłuższej perspektywie jest bardzo niebezpieczne. Staram się pokazać m.in. swoim dzieciom, że mają wybór i że to zdrowe jedzenie też może być bardzo smaczne.
12. Moje patenty na zdrowie? Gdybym taki miała to pewnie miałabym już Nobla (śmiech).